Mam Mi.To i jestem... ? Spis powszechny!

[żuwik]

stary, nie żartuj...skoro na forum jest 80 procent facetów, to jakie mają wyjśc wyniki???
Proosze, poznaj chociaż bazowe zasady robienia sondażowych badań....

Boobryt to do Metana było o czymś innym Taka nasza tajemnica

Co do sondażu - on nie ma pokazać ilu właścicieli MiTo w Polsce to kobiety a ilu mężczyźni, raczej ilu alfaholików posiadających MiTo to kobiety, a ilu mężczyźni. Nie przeprowadzam sondażu pośród wszystkich członków forum, więc przyjęcie że 80% targetu ankiety to mężczyźni jest błędne. Ona właśnie ma wykazać tę procentową zależność na naszym forum. Poza tym sondaż to sondaż, mogę zrobić również badanie ilu z moich znajomych posiadających MiTo to kobiety a ilu to mężczyźni. Wynik tego sondażu to że 100% moich znajomych posiadających MiTo to mężczyźni. Czy to zatem znaczy iż uważam, że 100% sprzedanych MiTo na świecie kupili mężczyźni?

I proszę nie nadinterpretować moich słów, nie twierdzę i nie udowadniam że MiTo jest autem męskim. Neguję za to pogląd, że jest autem kobiecym, niby subtelna różnica, a jednak dwie różne rzeczy.

[metan]

A 145 kto kupuje?

Podpowiem Ci:

He, he dobre
To może po obejrzeniu tej reklamy zrobimy kolejną ankietę. Żartowałem.

[jjokocha]

jak to mowi goral w reklamie "casy tera ciezkie" czyli panowie niewiescieją a kobiety robią sie męskie, pewnie to od żarcia w fastfudach itd..
mnie osobiscie bardziej podobają sie panie w duzych kolubrynach, choc w mito wyglądają wyjatkowo sexy,,

[duke75]

Auto kupiłem żonie a jeżdżę ja ))... Mamy jeszcze Paska B5 1.8T. Oczywiście oficjalne wytłumaczenie jest takie,że ja codziennie jeżdżę do pracy ok. 100km ( pasek by mnie puścił z torbami przy jego ekonomice) a żona jest w ciąży i na L4 od kilku miesięcy ale prawdę mówiąc to uwielbiam ten samochód... Nie wyobrażam sobie teraz robić setki km codziennie jakimś nudnym wozidłem. Albo moto albo mito)))

[Geordie]

głos oddany

[Andrzej_Kolbudy]

Auto kupiłem żonie aa ))... Mamy jeszcze Paska B5 1.8T. Oczywiścine wytłumaczenie jest takie,że ja codziennie jeżdżę do pracy ok. 100km ( pasek by mnie puścił z torbami przy jego ekonomice) a żona jest w ciąży i na L4 od kilku miesięcy ale prawdę mówiąc to uwielbiam ten samochód... Nie wyobrażam sobie teraz robić setki km codziennie jakimś nudnym wozidłem. Albo moto albo mito)))

To tak jak ja
Mito miało być dla Żony , ale historia potoczyła się tak, że po pół roku Alfa była już moja.
Teraz Żonka jeździ Fiestą. Uparła się na niebieski lakier, a blue tornado do Mito jakoś mi nie pasuje.
W Alfie wyglądała przepięknie. Soczysty rosso alfa idealnie pasuje do brunetki. Błękit fiesty już niekonieczne.