Mam problem z zanikiem mocy, ale może od początku.
156 116.657.2.0 - SW 2.4 JTD 20V 175CV 129KW C.M. PROGRESSION rok 2005. Przebieg 220tyś. do 176tyś serwisowany w ASO Belgia samochód jeździł w leasingu. Od 176tyś w moich rękach (koniec grudnia 2009).
Na początku rozwalił mi się dolny przewód turbina-intercooler, objawy straszne kopcenie. Dwa dni po naprawie dolnego przewodu uszkodził się górny przewód intercooler-kolektor ssący, objawy zanik mocy, po okręceniu przewodu taśmą i czyszczeniu EGR, autko odzyskało moc i wigor. Po pewnym czasie usłyszałem podczas przyśpieszania syczenie z pod maski, okazało się że taśma puściła i pojawił się olej przed kolektorem ssącym znikome ilości tylko mocno rozbryzgane, na bagnecie brak widocznych ubytków. W między czasie pojawił się błąd 314(czujnik położenia wałka rozrządu). Wymiana czujnika na nowy nie pomogła. Napięcie na czujniku to 5V, czy to jest prawidłowe napięcie? Wydaje mi się że od tego błędu silnik troszkę ciężej odpala, po uruchomieniu samochodu błąd można wykasować, pojawia się ponownie podczas ponownego uruchomienia silnika. Pasek rozrządu Oki.
W pewnym momencie samochód stracił moc i pojawił się błąd190 którego nie można wykasować, niestety nie jestem w stanie określić czy na początku był błąd czy utrata mocy. Objawy:
- brak mocy
- auto wkręca się do 3200obr/min
- przy łagodnym dodawaniu gazu auto przyśpiesza powoli(zachowuje się tak jak diesel bez turbo, przynajmniej tak mi się wydaje)
- przy dodawaniu mocniej gazu autko zaczyna szarpać, odczucie jest takie jakby na chwilkę załączała się turbina i wyłączała.
Rzeczy zrobione:
-wymieniona rura na nową intercooler-kolektor ssący
- wymieniony czujnik położenia wałka rozrządu, niestety błąd dalej wyskakuje
- sprawdzony układ dolotowy turbo-intercooler-korektor ssący, brak przedmuchów.
- wymian filtrów(olejowy, powietrza, paliwowy, pyłkowy ) i oleju (i tak zbliżał się termin wymiany)
Powoli kończą mi się pomysły co dalej, przepływomierz???, wykończona turbina(zawsze starałem się ją chłodzić przed zgaszeniem silnika), problem z ciśnieniem paliwa. Nie chciałbym dalej strzelać na oślep bo zaczynają się tutaj duże koszta(regeneracja lub wymiana turbo, czujnik ciśnienia około 600-800zł, przepływka około 200zł). Wyżej wymienione rzeczy musiałem i tak wymienić….