156 T.S. - dolot powietrza

[czesany]

Kurcze a nie myslales o wstawieniu wlotu w siatke pod rejestracją??

[aniol_jojo]

Kurcze a nie myslales o wstawieniu wlotu w siatke pod rejestracją??

To raczej nie byłoby dobre rozwiązanie z tego tytułu, że powietrze byłoby wtłaczane "na siłę" do silnika przy większych prędkościach

[alces1]

Kurcze a nie myslales o wstawieniu wlotu w siatke pod rejestracją??

Owszem że myślałem.
Nawet taka była pierwotna wersja, jednak kształt wlotu obok halogena powodował to, że ciężko było dopasować rurę. Ponadto do filtra dostawało się więcej zanieczyszczeń, a także istniało ryzyko, że dostanie deszczówkę. Rozumiem, że estetycznie Ci się nie podoba? (mnie natomiast bardzo )

To raczej nie byłoby dobre rozwiązanie z tego tytułu, że powietrze byłoby wtłaczane "na siłę" do silnika przy większych prędkościach

W sumie ja poczytywałem to jako plus
Jednak to co jest zamontowane teraz daje najlepszy efekt, a przy tym do filtra nie dostaje się zbyt wiele kurzu, a na wodę trzeba uważać jedynie przy myciu, by bezpośrednio do wlotu nie nalać wody.
Generalnie patent zaczerpnąłem od kolegi - zapalonego Hondziarza.
Pozdrawiam.
- Rafał

[czesany]

Widziałem parę tuningów gdzie ludzie wyciągali jedną lampę i tam dawali wlot powietrza.
Zdaje się, że xedos ma wlot z przodu w grillu tyle, że chyba nad zderzakiem.
Ja to rozumuję tak, że jeżeli rura byłaby z przodu to przy większych prędkościach silnik dostanie więcej zimnego powietrza.
Alces1 o gustach się nie dyskutuje

[alces1]

Widziałem parę tuningów gdzie ludzie wyciągali jedną lampę i tam dawali wlot powietrza.

Tak, zwłaszcza podczas wyścigów na ćwiartkę.

Zdaje się, że xedos ma wlot z przodu w grillu tyle, że chyba nad zderzakiem.

W którym modelu? Jeśli możesz, to wstaw mi linka do zdjęć tej Alfy.
Z przodu w zderzaku ma też Łukasz K. w swojej kultowej 155 V6.

Ja to rozumuję tak, że jeżeli rura byłaby z przodu to przy większych prędkościach silnik dostanie więcej zimnego powietrza.

Ja to rozumuję tak, że jeżeli rura byłaby z przodu to przy większych prędkościach silnik dostanie więcej zimnego powietrza.

Zgadza się, ale ja nie bardzo miałem gdzie umieścić ten wlot z przodu, poza tym filtr mam w seryjnej puszce, więc miałbym większy problem z zabezpieczeniem przed wodą.
Nie wiem czy wiesz jak wygląda seryjny dolot, a konkretnie skąd czerpane jest powietrze i z jakim utrudnieniem (tłumik szmerów). Ja pominąłem te wynalazki i doprowadziłem powietrze całkowicie spoza komory silnika, skąd jest po prostu zasysane.

Alces1 o gustach się nie dyskutuje

Zgadza się...
Pozdrawiam.
- Rafał

[bocian]

na wodę trzeba uważać jedynie przy myciu, by bezpośrednio do wlotu nie nalać wody.

dorób sobie jakąś zaślepkę pod wymiar dokładnie i na czas mycia po prostu byś zatykał i już ( powinno być proste i skuteczne )

[GrzesiekK.]

To raczej nie byłoby dobre rozwiązanie z tego tytułu, że powietrze byłoby wtłaczane "na siłę" do silnika przy większych prędkościach

Mylisz się, bardzo pożądane zjawisko ;]

[Lukas1020]

Taki pomysł myślę że dobry, na jakiś tor albo 1/4mil, a w codziennej jeździe zima, jazda w czasie deszczu, woda będzie się cisła do środka aż miło, nie mówie już o myciu samochodu, i jazda po zakurzonym terenie, to wszystko nie wróży dobrze temu silniczkowi. W oryginale jest pod zderzakiem, gdzie też dostaje zimne powietrze, a nie zanieczyszcza się tak filtr jak jest to tutaj obmyślane. Zastanów się troszkę nad tym jak zminimalizować dostawanie się wody do środka, bo najpierw pójdzie przepływomierz a później kto wie?

[czesany]

W którym modelu? Jeśli możesz, to wstaw mi linka do zdjęć tej Alfy.
Z przodu w zderzaku ma też Łukasz K. w swojej kultowej 155 V6.


Zgadza się, ale ja nie bardzo miałem gdzie umieścić ten wlot z przodu, poza tym filtr mam w seryjnej puszce, więc miałbym większy problem z zabezpieczeniem przed wodą.
Nie wiem czy wiesz jak wygląda seryjny dolot, a konkretnie skąd czerpane jest powietrze i z jakim utrudnieniem (tłumik szmerów). Ja pominąłem te wynalazki i doprowadziłem powietrze całkowicie spoza komory silnika, skąd jest po prostu zasysane.

Zgadza się...
Pozdrawiam.
- Rafał

Mazda Xedos 2.0 V6
Wiem jak wygląda i działa dolot (przynajmniej w moim mniemaniu wiem jak działa)
W mondeo wyrzuciłem całkiem rezonator i wstawiłem rurę alu. Dzwięk silnika się zmienił i w moim odczuciu kultura pracy.

GrzesiekK. dobrze napisał, że to jest pożądane zjawisko

[alces1]

Taki pomysł myślę że dobry, na jakiś tor albo 1/4mil, a w codziennej jeździe zima, jazda w czasie deszczu, woda będzie się cisła do środka aż miło, nie mówie już o myciu samochodu, i jazda po zakurzonym terenie, to wszystko nie wróży dobrze temu silniczkowi. W oryginale jest pod zderzakiem, gdzie też dostaje zimne powietrze, a nie zanieczyszcza się tak filtr jak jest to tutaj obmyślane.

Na 1/4 ścigał się nie będę
Co do niekorzystnych warunków na codzień to nie jest źle. Przed filtrem jak wspomniałem jest dodatkowa siatka, ponadto wlot umieściłem celowo wyżej by łapał jak najmniej kurzu. Oryginalnie powietrze zasysane jest przez tłumik szmerów który jak odkurzacz łapie to co jest na osłonie pod silnikiem, a jak wiadomo sterylnie tam też nie jest. Generalnie osłona silnika od wewnątrz też jest zanieczyszczona, a nadkola nigdy nie są na tyle szczelnie by nie dostawał się tam pył czy resztki błota. Temperatura tego powietrza zaś jest zdecydowanie wyższa niż tego zasysanego z poza komory silnika. Ponadto dostaje się tam pył poprzez otwory koło halogenów, które są niżej niż wlot, który zrobiłem, a jak wiadomo im niżej, tym pyłu więcej.
Z myciem natomiast nie ma problemu, Wystarczy włożyć w otwór szmatkę, gąbkę, piłeczkę do tenisa, czy cokolwiek co tymczasowo zamknie wlot. Ponadto jak wspomniałem w najniższej części rury spiro jest otwór którędy w razie gdyby woda dostała się do niej może wyciec, tak więc nie obawiam się ani o przepływomierz ani o silnik, a filtr i tak czyszczę częściej niż przewiduje to instrukcja.

Wiem jak wygląda i działa dolot (przynajmniej w moim mniemaniu wiem jak działa)

Przepraszam źle to ująłem.
Muszę jeszcze zrobić porównanie jak to działa w połączeniu z oryginalnym filtrem powietrza a sportowym.
Pozdrawiam.
- Rafał