Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 11

Temat: Kładzie się w zakrętach na jeden bok bardziej

  1. #1
    Użytkownik Pirat drogowy Avatar Lucas
    Dołączył
    02 2009
    Mieszka w
    Chojna
    Auto
    AR 156 2.4JTD '99 136KM, AR 156 SW TI 20V 175km
    Postów
    268

    Domyślnie Kładzie się w zakrętach na jeden bok bardziej

    Cześć.
    Potrzebuję fachowej porady które elementy zawieszenia wymienić aby zaradzić zjawisku kładzenia się alfy na prawą stronę w lewych zakrętach.
    Zakręty prawe bierze idealnie, natomiast w podobne lewe trzeba wchodzić z prędkością 20-30km/h niższą z uwagi na nadmierny przechył.
    Teraz kwestia: czy winne są amorki, sprężyny czy coś jeszcze innego (?).
    PS.: rozmieszczenie pasażerów/ładunku w samochodzie nie ma zauważalnego wpływu na przechył.
    PS2.: chyba dodatkowo prawa przednia piasta przez to przechylanie się dostała w kość bo przy szybkich zakrętach lewych dodatkowo, poza nadmiernym przechyłem, słychać buczenie w przednim prawym kole (chociaż może to tylko opona?).
    Pzdr...
    AR 156 2,4JTD 136KM '99 Blue Cosmo met.
    Nissan Navara 4x4 D22 DoubleCab 2,5TD 103KM '01
    Polcomtex.pl - usługi brukarskie

  2. #2
    syfon
    Gość

    Domyślnie

    Ja bym zaczął od sprawdzenia amortyzatorów i to raczej z przodu.

  3. #3
    Użytkownik Alfa i Omega
    Dołączył
    12 2009
    Mieszka w
    near zamość
    Auto
    156 1,8 ts 98
    Postów
    372

    Domyślnie

    a może raczej spręzyn? sam amor raczej redukuje tzw bujanie auta

  4. #4
    Użytkownik Alfista Avatar lesio146
    Dołączył
    12 2006
    Mieszka w
    SZAMOTULY(PYRLANDIA)
    Auto
    159 JTDm ; 156 V6 Qsystem
    Postów
    4,427

    Domyślnie

    Pierwsze pytanie to czy ten efekt występuje od kiedy masz auto?Jeśli tak można podejrzewać że ktoś założył sprężynę(prawą)od T.S.
    Były inne wcześniej. Teraz 159 i 156 oraz 155 do sprzedania.

  5. #5
    syfon
    Gość

    Domyślnie

    Pisałem o amorze bo miałem to samo. Też mi się przy ostrzejszym braniu zakrętów auto kładło na jedną stronę. Okazało się że jeden amor miał sprawność 85% a drugi 30. Nasze kochane drogi. Wymiana na nowe sprawę załatwiła od ręki. Nawet mi ten ze sprawnością 85% leży w garażu bo szkoda mi go było wyrzucić. Jakby kto szukał używanego lewego to tanio oddam.

  6. #6
    Użytkownik Pirat drogowy Avatar Lucas
    Dołączył
    02 2009
    Mieszka w
    Chojna
    Auto
    AR 156 2.4JTD '99 136KM, AR 156 SW TI 20V 175km
    Postów
    268

    Domyślnie

    O właśnie, chodziło mi o opinie kogoś, kto coś podobnego już przerabiał.
    Ja też w pierwszej kolejności stawiałbym na amory ale bez wyjęcia ich chyba nie da się ich stanu określić (na pewno nie na szarpakach bo miesiąc temu na przeglądzie wykazało, że z przodu mam je w bardzo dobrym stanie (?) ).
    Mam jeszcze głupie pytanie - czy można wymienić amory tylko np z prawej strony (przód + tył)?
    AR 156 2,4JTD 136KM '99 Blue Cosmo met.
    Nissan Navara 4x4 D22 DoubleCab 2,5TD 103KM '01
    Polcomtex.pl - usługi brukarskie

  7. #7
    Użytkownik Quadrifoglio Verde Avatar drift-r
    Dołączył
    10 2010
    Mieszka w
    Szczecin/Łódź (czasem)
    Auto
    AR 147 1.6TS Distinctive 2001
    Postów
    6,806

    Domyślnie

    Amortyzatory wymienia się raczej parami ale na osiach a nie z jednej strony

  8. #8
    Użytkownik Alfa i Omega
    Dołączył
    12 2009
    Mieszka w
    near zamość
    Auto
    156 1,8 ts 98
    Postów
    372

    Domyślnie

    spróbuj ugiąć auto przy każdym amorze, niesprawny amor będzie powodował ,że auto będzie się bujało parę razy góra-dół, sprawny amor bujnie sie jeden-dwa razy góra dół( i jeśli masz gazowo olejowe lub olejowe to amor będzie mokry w oleju też można łatwo to zauważyć), ale raczej obstawiałbym sprężynę (niewiem z a miękka, za krótka pęknieta) może jak kolega pisał z ts założona

  9. #9
    Użytkownik Fachowiec Avatar Cubus00
    Dołączył
    02 2009
    Mieszka w
    Międzychód
    Auto
    byla Alfa Romeo 156 2.0 TS 1999 jest 159 2,4
    Postów
    2,586

    Domyślnie

    miałem cos podobnego, jak było za szybko w zakrecie, to lepiej zeby nic nie jechało z naprzeciwka, nie mogłom auta wprowadzic na swój pas ,płamane sprezyny i amory do wymiany

  10. #10
    syfon
    Gość

    Domyślnie

    Cytat Napisał Lucas Zobacz post
    O właśnie, chodziło mi o opinie kogoś, kto coś podobnego już przerabiał.
    Ja też w pierwszej kolejności stawiałbym na amory ale bez wyjęcia ich chyba nie da się ich stanu określić (na pewno nie na szarpakach bo miesiąc temu na przeglądzie wykazało, że z przodu mam je w bardzo dobrym stanie (?) ).
    Mam jeszcze głupie pytanie - czy można wymienić amory tylko np z prawej strony (przód + tył)?
    Wręcz odwrotnie. Moim zdaniem w rękach raczej nie da się okreslić stanu amorów. Chyba że już jest wodny. Jeśli byłeś na szarpakach i wyszło że są O.K. to raczej tak będzie. U mnie na stacji mi sprawdzili i wyszła niska sprawność jednego z nich. Inną sprawą jest to że często przyrządy na stacjach sa tak ustawione, że wszystko przechodzi i jest super, żeby ludzie jeździli właśnie tam, bo tam gładko przegląd przechodzi. Ja często jadąc na stację na przegląd, wyciągam dodatkowe parę złotych i proszę żeby się przyłożyli i coś znaleźli, to już mechanik nie będzie musiał szukać.

Podobne wątki

  1. przechyły na zakrętach
    Utworzone przez johnnie147 w dziale 147
    Odpowiedzi: 5
    Ostatni post / autor: 06-10-2014, 12:25
  2. pływający tył na zakrętach, dziurach itp.
    Utworzone przez romeo_166 w dziale 147
    Odpowiedzi: 31
    Ostatni post / autor: 07-08-2013, 23:32
  3. Mniejsza stabilność na zakrętach ? hmm
    Utworzone przez adrianbig w dziale GT
    Odpowiedzi: 41
    Ostatni post / autor: 14-08-2012, 15:33
  4. [Zapowiedź] 1/4 mili i jazda po zakrętach
    Utworzone przez oz w dziale Zloty, imprezy, spotkania
    Odpowiedzi: 0
    Ostatni post / autor: 11-02-2009, 15:33

Tagi dla tego tematu

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
Amortyzatory