NAPRAWA W POLCAR POZNAŃ - NIGDY WIĘCEJ !

[Alfamaniak156]

witam też byłem w tym serwisie na gorzysława i zdecydowanie nie polecam , przy wymianie serwa choc ja uwazam że nie potrzebnie poniszczyli auto i jeszcze tempomat nie działa, chyba bedę pisał skargę do zarządu bo to normalnie porażka

Kolego omijaj z daleka Poznańskie ASO. Jedyne które szczerze polecam to u Nagórskiego koło Lubonia. To też ASO ale z innej bajki, Piotr ma pojęcie, pasję i wiedzę na tematy Włoskich aut no i co najważniejsze to nie jest "wymieniacz" jak te nieuki z Poznańskich ASO, zanim wymieni najpierw postawi diagnoze i sprawdzi a nie wymienia z klucza jak leci pół auta.

[radosuaf]

Trzeba mieć jednak czasami dużo cierpliwości .

[Kolin]

naprawde gorąco polecam POL-CAR ostrów

Taaaa tylko zapomniałeś dodać że często zapominają przykręcać drobiazgów jak jakieś osłony, niedokręcone śrubki. Sam miałem taki przypadek jak odbierałem auto z ASO po wymianie sprzęgła i akcji serwisowej. Pokrywa dokręcona tak aby tylko była, zamek maski tak samo, osłona dolna silnika to się nawet nie wypowiadam bo była przykręcona na komplet nowych śrub a odebrałem tak byle jak przykręconą na trzech śrubach. Będąc na drugi tydzień w ASO ponownie na wymianę czujnika jakiegoś w ramach akcji serwisowej, przy biurku stał kolejny niezadowolony klient z powodu niepoodkręcanych osłon akumulatora walających się śrubek i nakrętek po komorze silnika, gość był całkiem zirytowany. Co do samej realizacji zamówienia to szybko i można negocjować. Jednak do ASO się już nie wybiorę bo kiedyś zapomną koła dokręcić...

[Alfamaniak156]

Trzeba mieć jednak czasami dużo cierpliwości .

Ojjj trzeba trzeba... Wyobraź sobie że te pacany nie potrafili zrobić nawet porządnego przeglądu zimowego na który pojechałem do ACM Mari Car na Metalową, po pierwsze ściema jak nic, stałem i patrzyłem im na łapy i na karteczce która otrzymałem widziałem informacje o przeglądzie elementów i podzespołów których nawet nie ruszyli, to było w 166. W mojej drugiej Alfce czyli 145, przegląd wszystko przeszło i cudownie...ale...nie zauważyli wywalonego łożyska w tylnym prawym kole, nieszczelności w układzie wydechowym i zaznaczyli że w układzie jest za dużo oleju! Tyle że badali poziom oleju na gorącym silniku...żenada... Sprawdziłem poziom rano i było idealnie na miarce...Pomijając fakt że chyba z godizne czekałem aż "Pan Mechanik" przez duże M, ruszy dupsko i w ogóle się za to zabierze, w końcu wyjął łapy z kieszeni i udawał że przeprowadza przegląd zimowy..never ever nawet za darmo, nawet jakby mi dopłacali to nie zobaczą mnie tam na oczy...

[bartas82]

Taaaa tylko zapomniałeś dodać że często zapominają przykręcać drobiazgów jak jakieś osłony, niedokręcone śrubki. Sam miałem taki przypadek jak odbierałem auto z ASO po wymianie sprzęgła i akcji serwisowej. Pokrywa dokręcona tak aby tylko była, zamek maski tak samo, osłona dolna silnika to się nawet nie wypowiadam bo była przykręcona na komplet nowych śrub a odebrałem tak byle jak przykręconą na trzech śrubach. Będąc na drugi tydzień w ASO ponownie na wymianę czujnika jakiegoś w ramach akcji serwisowej, przy biurku stał kolejny niezadowolony klient z powodu niepoodkręcanych osłon akumulatora walających się śrubek i nakrętek po komorze silnika, gość był całkiem zirytowany. Co do samej realizacji zamówienia to szybko i można negocjować. Jednak do ASO się już nie wybiorę bo kiedyś zapomną koła dokręcić...

W takim razie ide zaraz obejrzec maja belle, czy aby wszystko na miejscu Tydzien temu bylem w ASO w Ostrowie na przegladzie + wymiana wahaczy. Rano odstawilem auto, nastepnego dnia rano bylo do odbioru. Ogolnie jestem zadowolony (dobry kontakt, szybka obsluga, mozliwosc negocjacji). Na czas naprawy dostalem fiacika 500 + umyli autko. Niby drobiazki a jednak ciesza
No a jak ktos w Poznaniu to rowniez polecam Nagorskich.

PS: Dowiedzialem sie, ze od wrzesnia poszerzaja salon w Ostrowie i beda Alfy na stanie.