Sciąga dlatego, ze nierówno hamuje - mimo wszystko obstawiałbym zapieczone tłoczki - jeden lub więcej.
Sciąga dlatego, ze nierówno hamuje - mimo wszystko obstawiałbym zapieczone tłoczki - jeden lub więcej.
Odnalazłem przypadkiem swoje wydruki - hamulce badane na tej samej stacji (tylko diagnosta inny robił), w odstępie tygodnia czy dwóch.
Pomiar pierwszy:
Przód: 2,80 - 2,20
tył: 1,16 - 1,26
postojowy: 0,67 - 0,61
Pomiar drugi:
przód: 2,27 - 2,00
tył: 1,40 - 1,50
postojowy: 0,87 - 0,80
Ręczny mi nigdy nie blokował tyłu, mimo że linki mam nowe (OE).
Właśnie założyłem tarcze Mikoda GT + klocki TRW, jak się dotrą to pojadę sprawdzić różnicę
Masz za słaby ręczny - powinno być min. 1.
Ręczny najlepiej sprawdzać poza stacją na drodze gruntowej. Przy niewielkiej prędkości ok. 10-20 km/h wystarczy go mocno zaciągnąć - jeśli jest dobrze to koła się zablokują i bedą widoczne ślady na drodze. Jeśli śladów nie bedzie to ręczny do roboty.
No to już wiem, że mam tył do roboty, a konkretnie tłoczki. I tak się zastanawiam z racji tego, że będę musiał i tak odpowietrzać cały układ czy i też "przy okazji" przodu nie zrobić(a przynajmniej uszczelki powymieniać), i nie zmienić przewodów elastycznych, i pomalować zacisków sobie na spokojnie.Napisał paw2x
Ręczny to też mam do robotyBo, żeby zablokowało chociaż jedno koło u mnie to muszę się mocno zaprzeć i dopiero jakoś to koło zablokuje. Myślę, że jak wymienię tłoczki to wróci to do normy i będzie ręczny mocniejszy.
A i jedno takie pytanie, czy da się bez problemu wsadzić tarcze wentylowane zamiast zwykłej tarczy? Bo moja ma jeszcze te zwykłe, a podobno wentylowane są tylko o 2mm grubsze? Podejdą one bez większych zmian? Czy trzeba jarzmo i zacisk zmieniać?
No ale co do roboty?? Linki nowe, zaciski po regeneracji, to co jeszcze? Sprawdzę to jeszcze jak dotrę nowe hample.
Uprawnienia
Odpowiedz z cytatem