Swoją 156 2.0 TS sprzedawałem dokładnie tydzień. Każde auto ma gdzieś swojego nabywcę a cena oczywiście istotna bo każdy chciałby kupić najtaniej i najlepiej. Uważam, że obecnie każda marka traci na wartości i kupując musimy się liczyć ze spadkiem wartości a jeśli ktoś kupuje Alfę z myślą jej sprzedaży po czasie w dobrej cenie to faktycznie się przeliczy jaka by ona nie była, taki rynek. Chociaż tacy jak ja ,,skrzywieni" na tle Alfy potrafią kupić coś co ich ujmie za wszelką cenę i z pewnością przepłacą. Każdemu sprzedającemu życzę takiego klienta![]()