Mnie spec od ksenonów mówił, że lepiej podczas uruchamiania auta mieć wyłączone światła, bo generatory od ksenonów potrzebują sporo prądu.
Mnie spec od ksenonów mówił, że lepiej podczas uruchamiania auta mieć wyłączone światła, bo generatory od ksenonów potrzebują sporo prądu.
Jeżeli chodzi o ścisłość to nigdy nie powinno się odpalać przy obciążeniu prądowym. Po co po przekręceniu stacyjki mają się światła zapalać, po chwili gasnąć lub przyciemniać i znowu zapalać? Nie jest to wskazane.
po to jest to tak zrobione żeby nie pamiętać o tym żeby właczać wyłączać ... nic się nie psuje nic nie obciąża etcbez jaj to nie czasy malucha na prądnicy :-) to w samochodach koncernu fiata zawsze mi się podobało że nie trzeba gmerać tymi światłami jak w VW i innych badziewiach
To ze nic sie nie dzieje nie oznacza ze jest dobrzei jak ktos tak chce to moze , choc dwa razy wiecej mrugania zarowki niczemu nie sluzy. Chyba ze ktos przez to widzi oszczednosc na przelaczniku
a nowy kosztuje ok 5,-
a gdzie można kupić taki za 5zł?
w aso
mówimy o o tym pokrętle po lewej stronie kierownicy na desce. Jesteś pewny, że można kupić samo pokrętło skoro eper pokazuje przełącznik jako całość?
Tak na 100% ponieważ kupowałem do Lancii Kappy a jest identyczne...
to może mi kupisz ?
Uprawnienia
Odpowiedz z cytatem
