ja wrócę jeszcze do kwestii ciśnienia...
zwróć uwagę na ciśnienie, bo tak jak mówili przedmówcy jest ono nieraz kwestią kluczową...
sam byłem świadkiem gdy odbierałem farbę na motocykl w mieszalni, gdy klient przede mną srebrny metalic do Corsy D, przyszedł zareklamować ze zderzakiem w ręku, że po pomalowaniu połowy jest nie taki odcień. sprzedawca się zapytał jakim ciśnieniem maluje (odpowiedź - 4 atm), wziął faceta do pomieszczenia obok, chwycił pistolet i malował ciśnieniem 2 atm i kolor wyszedł idealny! Sam nie wierzyłem (jako domorosły lakiernik), że ciśnienie może spowodować, że z jednego odcienia wychodzą 2 zupełnie różne odcienie...