eliminacja drgań nadwozia (kierownicy) na jałowym

[AlfaBravo]

Drodzy posiadacze Alfy z silnikiem diesla, nasz problem jak w tytule, proszę aby w tym poście zamieszczać konstruktywne opinie dot. diagnozy i naprawy eliminacji drgania nadwozia na biegu jałowym.

Bardzo proszę aby nie pisać postów typu, mam drgania - pomocy... mi drży nadwozie.
Potrzebujemy bazować na sprawdzonych rozwiązaniach.
Dzięki.
--------------------------------------

I stała się światłość, odebrałem samochód od Pabla - Alfka naprawiona. Drgania nadwozia ( drgania kierownicy-telepanie , trzęsawka nadwozia, buczenie w kabinie oraz mocne podskakiwanie przy zapalaniu) zostały wyeliminowane. Silnik gładko zapala, nawet obecna temperatura ok. -2 C nie powoduje drgawek.
Co do przyczyny:
wymieniono i ustawiono rozrząd + regulacja zaworów.

Wymieniłem również poduszkę pod skrzynie na używkę . Ta kupiona w ASO jest do du .. , nie spełnia swojej funkcji, zbyt twarda guma nie tłumi drgań.

Teraz tylko jeździć i cieszyć się samochodem.

[majster]

To musiało ci masakrycznie telepac budą
ja w przyszłym tygodniu jade na ustawienie zaworów, bo nawet nie wiem kiedy były sprawdzane...

P.S. jak miałeś przestawiony rozrząd to rozpedzałeś auto normalnie? Nie miała muła?

[Jony88]

I stała się światłość, odebrałem samochód od Pabla - Alfka naprawiona. Drgania nadwozia iście z ciągnika zetora ( drgania kierownicy-telepanie , trzęsawka nadwozia, buczenie w kabinie) zostały wyeliminowane. Nawet obecna temperatura ok. -2 C nie powoduje drgawek, wcześniej już przy ok. 10 C jazda była makabryczna.
Co do przyczyny:
wymieniono i ustawiono rozrząd + regulacja zaworów.

Teraz tylko jeździć i cieszyć się samochodem.

Więc dzięki Pablo przetarłeś ścieżke bo wielu użytkowników na forum boryka się z podobnym problemem.

[majster]

Więc dzięki Pablo przetarłeś ścieżke bo wielu użytkowników na forum boryka się z podobnym problemem.

nie wiemy, czy sciezka została do końca przetarta, gdyż u mnie nic z budy nie chce wyskoczyc, jak równiez nic nie telepie. czuje jedynie mrowienie na kierownicy, ale patrzac na inne fora, czy to stilo, punto, marea, lybra - mają podobne problemy mrowienia kierownicy...

[Jony88]

nie wiemy, czy sciezka została do końca przetarta, gdyż u mnie nic z budy nie chce wyskoczyc, jak równiez nic nie telepie. czuje jedynie mrowienie na kierownicy, ale patrzac na inne fora, czy to stilo, punto, marea, lybra - mają podobne problemy mrowienia kierownicy...

A jaki masz przebieg swojej Belli?

[majster]

A jaki masz przebieg swojej Belli?

ehh autentyk, teraz dobijam do 153tkm. Przed moim zakupem do końca serwisowana w ASO, ale wiem do czego zmierzasz - dwumasa, raczej odpada.

[Jony88]

ehh autentyk, teraz dobijam do 153atkm. Przed moim zakupem do końca serwisowana w ASO, ale wiem do czego zmierzasz - dwumasa, raczej odpada.

Nie nie śledziłem twój wątek więc jestem w miare na bieżąco. Ja w swojej miałem nalatane 253tyś. i miałem lekkie telepanie ale tylko jak ruszałem i gasiłem auto sprzęgło było do wymiany i z tego co wiem nowy właściciel wymienił sprzegło dwumas niby w dobrym stanie był więc nie wymieniał i zadnego telepania niby juz nie ma w tej chwili przynajmniej tak mi powiedział 2tyg.temu. Więc pomyślałem,że może to kwestia wyjechania auta z racji sporego już przebiegu skoro uzytkownicy włoszczyzny na innych forach maja podobne problemy,ale u Ciebie przebieg jest,że tak powiem znikomy

[Annik]

Swoje wtryski już sprawdziłes? Bo też chyba miałes sprawdzac jeśli sie nie myle? Wyszło cos?

Niestety jeszcze sie nie zabrałem za to. Profilktycznie zastosowalem STP do wtrysków, wyjeżdżę 1 zbiornik i sprawdzę a nuż się wyczyszczą i parametry będą w normie.
DF

[AlfaBravo]

To musiało ci masakrycznie telepac budą
ja w przyszłym tygodniu jade na ustawienie zaworów, bo nawet nie wiem kiedy były sprawdzane...

P.S. jak miałeś przestawiony rozrząd to rozpedzałeś auto normalnie? Nie miała muła?

Telepanie było nadzwyczajne.
Lekkie mrowienie zostało na kierownicy, szczegolnie gdy silnik jest zimny. Mi to nie przeszkadza i dalej nie zamierzam pompować w autko.
Autko jeździło dobrze, teraz jest tak samo tylko kultura przy zapalaniu no i brak tego dudnienia.

[majster]

czyli chyba ten typ tak ma, albo ja jestem takim pedantem... szkoda, bo myslałem, że kiera nie nie bedzie mi mrowic rąk na luzie. jak sie silnik zagrzeje to mniej mrowi, najbardziej na zimnym to czuje.