Alfa 166 2.4 JTD "ODJAZDOWA" Kutno - pomożecie? ;)

[Tomek_KRK]

Eeeetam... tani w zakupie, tani w eksploatacji i maksymalnie "godny zaufania" jeśli chodzi o codzienną eksploatację to równie dobrze może być dla mnie golf trójka, mondek mk2 (miałem i wiem), fiat punto, albo nawet eskort 1.6 1993 w gazie za 1200 złotych (ponoć sprawny i jeżdżący), którego ostatnio widziałem na otomoto

No i sam sobie odpowiedziałeś na pytanie, na jakie marki się patrzy przy ograniczonym budżecie.
Wspomniana 166 przyjechała z Holandii. Facet wycenia ją na 9900 ze swoim zarobkiem, powiedzmy, że 9000 go to auto wyszło po opłatach. Transport minimum 1000 PLN. Opłaty minimum 1000 PLN. Auto w Holandii musiało kosztować 7000 PLN, czyli c.a. 1500 Euro. Wejdź na jakąś stronę z ogłoszeniami zachodnimi i zobacz, jaką 166 dostaje się za 1500 Euro. Naprawdę szału nie ma
Przyjdzie Ci w takim aucie wymienić sprzęgło z kołem dwumasowym, zregenerować zwrotnice tylnego zawieszenia, wymienić rozrząd - i już nie ma 4000 PLN. Do tego na pewno dojdzie konieczność zakupu opon i to 2 kompletów (używki rzędu 600 PLN za komplet, nowe 1200 PLN komplet). Przez grzeczność nie wspomnę tutaj o stanie turbosprężarki i osprzętu odpowiedzialnego za jej sterowanie.

Przy 156 1.9 problematyka jest dużo mniejsza (chociażby z tytułu 2x tańszego w obsłudze zawieszenia)

[szerszeń]

Wejdź na jakąś stronę z ogłoszeniami zachodnimi i zobacz, jaką 166 dostaje się za 1500 Euro. Naprawdę szału nie ma

Szału nie ma?! Nic w tej cenie nie znajdzie, co by się nadawało do dłuższej eksploatacji. Właściciel opchnął, bo poziom nakładów przewyższa cenę auta. I żeby nie płacić za złomowanie sprzedał za grosze.



Egzemplarz z ogłoszenie to mega bida, nie ma kompletnie niczego z wyposażenie ponadstandardowego, poza telefonem i klapą z kluczyka. No, może ma zmieniarę, navi i DSP, ale też wątpię.

Sprawdzenie przebiegu nie nastręcza w tym ECU żadnych problemów.
Reszty (w szczególności poduszek i napinaczy) również.

Pokrywa poduchy pasażera odstaje w nienaturalny sposób. Nawet po włoskim słońcu odstaje inaczej.

Odpuść sobie ten egzemplarz.


156 vs 166 - kwestia przyzwyczajeń i gabarytów body, ale ja, po przesiadce ze 166, czuję się w 156 klaustrofobicznie.

[Sapo]

Hola, hola! Panowie!

Jam tu przyszedł w dobrych zamiarach. Więc przede wszystkim winien jestem wyjaśnienie: jestem dźwiękowcem, znam się na muzyce, a nie na motoryzacji i dlatego tu zajrzałem. Bardzo cenię sobie wszystkie opinie i wskazówki. Gdyby było inaczej, to bym olał forum i od razu kupił jakiegoś grata, a później narzekał, że się alfy psują. Chciałem jedynie wzbudzić małą dyskusję i to się chyba akurat udało.

Szczerze Ci powiem ze zdania Tomka bym nie bagatelizowal bo gosc jak malo kto na tym forum zna sie na roznego rodzaju samochodach, cenach itp. Po prostu to jego praca...

Oczywiście, że nie bagatelizuję, ani nie podważam, tylko DOCENIAM i SZANUJĘ.

Swoją drogą ja sprzedaję właśnie swoją Bellę, lecz cena nie jest taka jak w twoim ogłoszeniu :-)

Przemyślę to. A nóż skubnę trochę szefa w tym miesiącu. A auto masz przepiękne!


A tak dla kontrastu z pierwszą propozycją znalazłem jeszcze coś takiego:

http://tablica.pl/oferta/alfa-romeo-...na-ID7XXR.html

Tutaj kwestia różnych rzeczy, które normalnie trza by zrobić przy tym z Kutna, jest już - powiedzmy - ROZWIĄZANA: rozrząd, sprzęgło, zawiecha, etc. A i wyposażenie ładniejsze. No i ogólnie jakaś taka PRZYJAŹNIEJSZA. Przy czym ile w tym prawdy - to sami oceńcie Ja nie umiem...

[Prezes_07]

Generalnie rzecz biorąc auto już jest inne od tego które wcześniej prezentowałeś :-) Parę sztuczek zastosował fotograf, nie pokazując siedzenia kierowcy tylko pasażera :-) Troszkę fotoshopa :-) Mnie się w miarę podoba oprócz koloru, bo dla mnie srebrny nie pasuje do tego autka, ale to już indywidualny gust, w środku troszkę smutna. No i najważniejsze... stan idealny, wsiadać i jechać bez wkładu finansowego, uwielbiam te oferty :-) Pan wymienił rozrząd, sprzęgło czyli zainwestował około 3000tyś i sprzedaje samochód :-)

---------- Post added at 15:58 ---------- Previous post was at 15:57 ----------

A no i dziękuję za pochlebną opinie na temat mojej Bestii :-) Zapraszam do oglądnięcia no i przejażdżki :-) Jakoś bardziej jestem skłonny sprzedać forumowiczowi :-)

[Sapo]

...przynajmniej nie napisał, że "nic nie stóka i nie póka,urzytkowany przez kobiete,w środku nie było palone"

A że srebrny? Też wolę czarny... Taki "prezesowy" jest bardziej. Nie da się ukryć. Najbardziej by pasowało podjechać do niego i go przetrząść, ale tutaj już potrzebny by był specjalista w Olsztynie.


Trochę daleko mam do Ciebie, aczkolwiek Bestia kusi, nie ukrywam. Nie myślałeś czasem o kredycie 50/50?

[Darus]

Jeżeli dalej szukasz auta to polecam jeszcze moją:
http://www.forum.alfaholicy.org/samo...6_2_4_jtd.html

[Sapo]

Jeżeli dalej szukasz auta to polecam jeszcze moją:

Ładna. Biorę pod rozwagę. Rozumiem, że nie stuka i nie puka?

[Darus]

Tak jak w opisie. Nie jestem handlarzem, auto użytkuje prawie trzeci rok i nigdy mnie nie zawiodła.

[Sapo]

No, żartuję sobie oczywiście. Już Cię trochę "prześwietliłem" na forum i nie tylko, więc mogę stwierdzić, że wzbudzacie razem zaufanie (Ty i Twoja Alfa). Biorę pod rozwagę i zastanowię się, jak rozwiązać kwestię finansową. Jeśli się jakoś ogarnę, a auto jeszcze będzie na sprzedaż, to na pewno się odezwę.

[Darus]

Luzik
Na alledrogo narazie nie planuje jej wystawiać...