Ja raz przez przypadek zauważyłem. Testowałem spalanie na autostradzie i Gliwice-Katowice miałem jakoś o litr mniejsze spalanie niż Katowice-Gliwice. Podłączyłem Bellę pod kompa i się okazało, że właśnie w czasie powrotu był wypalany DPF.
Ja raz przez przypadek zauważyłem. Testowałem spalanie na autostradzie i Gliwice-Katowice miałem jakoś o litr mniejsze spalanie niż Katowice-Gliwice. Podłączyłem Bellę pod kompa i się okazało, że właśnie w czasie powrotu był wypalany DPF.
dokładnie ja też nie sprawdzam spalania...więc na trasie nie jestem w stanie określić kiedy zaczyna się proces wypalania tylko w podczas jazdy w mieście jest to odczuwalne.
Born to be wild.
Chyba nikt o zdrowych zmysłach nie patrzy ciągle na chwilowe spalanie i czega, jak pies na kość, aż DPF się zacznie wypalać.
Choć przyznaję, że jak dojeżdżam do domu z codziennych wojaży, to zanim wjadę do garażu - rzut oka na wskaźnik doładowania i wtedy ewentualnie jeszcze parę km do zrobienia.
WYpalanie, średnio co 730 km, trwa około 6 minut.
Jak obserwować cykle wypalania.
Najprościej po podłączeniu kompa zerknąć na odczyt km od ostatniego wypalania i co ile się wypala, wyzerować w aucie komp A lub B i go obserwować. W moim przypadku się to sprawdza i dokładnie wiem kiedy zaczyna się cykl wypalania po którym kasuję licznik i za 900 km mam kolejne wypalanie. Oczywiście trzeba wziąć pod uwagę charakterystykę przebiegu (tzn. gdzie i jak jeździmy) u mnie wygląda prawie identycznie między wypalaniami.
ale po co to wiedzieć?wypala się wtedy kiedy ma się wypalać i po to nie ma żadnego komunikatu ani kontrolki, żeby się tym nie przejmować
Born to be wild.
jeżeli już Ci się zapcha to najpierw zapali się kontrolka, wtedy już będziesz wiedzieć, że musisz jeździć aż zgaśnie. Najprawdopodobniej nastąpi to po 3/4 nieudanym normalnym wypaleniu. Jak zignorujesz kontrolkę to wtedy istnieje zagrożenie, że po krótkim czasie zapcha Ci się do tego stopnia, że trzeba będzie go czyścić specjalnymi płynami. Jeżeli tego nie zrobiśz to po jakimś czasie zostanie tylko wycięcie i wymiana lub wyrzucenie filtra.
Także normalny niesyganlizowany proces wypalania DPF jest dopiero pierwszym z 4 etapów w procesie zapełniania filtra DPF.
Born to be wild.
Myślałem, że jak się przegapi 3 niesygnalizowane próby wypalania to już tylko wypalanie serwisowe pozostaje. Jak jest tak jak mówisz to faktycznie, aż takiej tragedii nie ma.