Myśle że wszystko jest na miejscu razem z moim podejściem

Wariator jest od wczesnej zmiany fazy rozrządu a rozrząd przy jakiś 4-5 tyś zmienia sobie faze sam mechanicznie wcześniej tego nie potrzebuje

dzięki temu mniej mi pali

druga sprawa samochód mi grzeje ładnie temperature miewam 60-70 stopni po mieście dochodzi do 90 czyli uważam że wszystko jest ok, Byle by się nie grzał co mechanik mi powiedział że jest wręcz dobre bo w lecie przy upałach będe miał ładnie schłodzony silnik i nie będe uderzał w wysokie temperatury

a zima 70 stopni wystarczy i cieplutko wśrodku...
Druga sprawa jestem amatorem także wszelkie uwagi przyjmuje z szacunkiem

dużo teori przeglądałem w sprawie alfy 156 i różnych przypadków

SCHNNAZZI co myślisz ?na wiosne dopiero planuje rozrząd olej i wariator zime jeszcze jakoś przetłuke
