Dzisiaj również wymieniłem termostat za radą wielu kolegów wypowiadających się w tym wątku. Wcześniej temperatura nie dochodziła nawet do 75 stopni. Opadała i podnosiła się o kilka stopni w trakcie jazdy. Wartość zbliżoną do 90 stopni udało mi się osiągnąć ostatnio jedynie podczas półgodzinnej jazdy z prędkością 170-190 km/h (między Wrocławiem a Gliwicami). Teraz nowy termostat łapie bez problemu 90 stopni i trzyma cały czas.