http://www.flar-ital.pl/ - CZĘŚCI ZAMIENNE- SERWIS: Lancia, Fiat, Alfa Romeo
USŁUGI AUTOLAWETĄ- POMOC DROGOWA
czyli chlodnice moge wyeliminowac?? Wiec tak czy siak ok 700 - 800 pęknie. Jutro napisze ile mi w zaprzyjaźnionym warsztacie powiedzieli za wymianę tej pompy.
http://www.flar-ital.pl/ - CZĘŚCI ZAMIENNE- SERWIS: Lancia, Fiat, Alfa Romeo
USŁUGI AUTOLAWETĄ- POMOC DROGOWA
Odgrzewam temat...Pompa wody wymieniona i jak "reka" odjął. Łopatki nie byly polamane ale ten wirnik byl taki jak by ktos piasku nasypal i bardzoooo ciezko sie krecil w zwiazku z czym nie bylo takiego ciesnienia wody jak powinno byc. ;-) Dla potomnych....zaplacilem 400zł za wymiane pompy jak ktos chce kontakt to priv ;-)
400 to ja zaplacilem za komplet z rozrzadem ;p mogles odrazu zrobic calosc mialbys z glowy bo dajmy na to przyjdzie Ci wymiana za np 10k i zaplacisz znowu 2 raz to samo. No chyba ze masz najechane dopiero z 10k na nimw co watpie bo pompe wody z reguly sie wymienia dla zasady
Nie kazdy warsztat ma blokady do wałkow V6 w alfie i nie kazdy moze to zrobic dlatego ceny nie sa najmniejsze...Rozrządu nie wymienialem bo mam najechane z ksiazka serwisowa ok 132000 km wiec chyba nie jest mega duzo chyba, ze byl licznik grzebany i jest z 300000 ale nie wydaje mi sie po tym jak auto wyglada...no i auto nie jest z Polski i nie jest to poj. 2.0 tylko 3.0 w zwiazku z czym koszta sa nie oszukujmy sie duze... Mechanik tak czy siak stwierdził,ze pasek i napinacz jest ok....
Skoro tak ocenil to wie o czy mowi. Nie kazdy serwisuje V6 i W12 ;-) Serwisuje tam 4 auta i nic sie z nimi nie dzieje do dzis dzien. Jesli masz jakies podejrzliwości to prosze o konkretne pytanie,a nie tylko jakies domysly i przypuszczenia...Nie kazdy mechanik robi to dla hajsu...nie którzy robią to tez dla pasji ;-)
Jeśli rozrząd nie był wymieniany od nowości, a auto ma najechane 130kkm, to jego żywotność niedługo będzie można zacząć liczyć w godzinach. Po zerwaniu paska rozrządu czekać będzie Cię kosztowny remont. Co do słuszności jego wymiany odpowiedz sobie sam, niektórzy jeżdżą aż strzeli, inni myślą i wymieniają. Jeśli chodzi o czynności obsługowe silnika z założenia skraca się wszystko o połowę (wg. instrukcji wymiana oleju co 20kkm, w rzeczywistości najlepiej co 10kkm), to samo z rozrządem. Jak jest w fałce to nie powiem, bo jej nie mam, ale tutaj to już koledzy się wypowiedzą. Rozrząd nie jest jakiś strasznie drogi więc radzę wymienić, bo znowu będzie kolejny pisał idiotyzmy że Alfa się psuje.
Pozdrawiam.
P.S.: Powiedz swojemu mechanikowi że stanu paska rozrządu na oko się nie da ocenić bo to takie wróżenie z fusów. Rozrząd na łańcuszku się robiło jak zaczęło dzwonić. Tutaj się wymienia regularnie.
Nie pisałem tego złośliwie ale nie przeceniaj swojego mechanika nawet jak jest dobry. Pytam z troską o Twój silnik bo pasek rozrządu i napinacz to nie części do "oceny" tylko do okresowej wymiany. NIE ma sposobu sprawdzenia ile pasek wytrzyma, pęknie i już. Rolki też mogą być "dobre" dziś a jutro zatarte. Skoro nie chcesz przyjąć dobrych rad osobiście to zrób to dla silnika, jest wart świadomego i przezornego użytkownika.
Niech Ci się kręci jak najdłużej.....
Ostatnio edytowane przez slavol ; 21-01-2012 o 23:03
Mustang 2012 3.7 V6 , na razie musi wystarczyć...