Kolego przed odpaleniem rano przekręć kluczyk poczekaj aż kontrolki pogasną i wyłącz zapłon, następnie przekręć ponownie kluczyk (włącz zapłon), poczekaj na zgaśnięcie kontrolek i odpal samochód powinno pomódz, jeżeli przyczyną było by cofanie sie paliwa do zbiornika.
Sprawdz to i powiedz czy odpaliła szybciej.
Napisał RafcioL27
Próbowałem kilka krotnie tak nawet po 4 razy przekręcałem kluczyk i nic dalej to samo.
Regulator daje napięcie 13,7v (myślę, że jest ok.)
Próbowałem dalej to samo.
Tu jest troszkę więcej roboty… jak nic nie wymyślę to w wolnym czasie będę musiał zerknąć. Masz może jakieś foto lub obrazek o jaki simering dokładnie chodzi?
Nie o simering a o oring. Nie mam zdjęcia. Dawno temu to robiłem. Wymiary podałem chyba w tym linku.W Castoramie chyba 5szt.kosztuje 2zł.
Witam ponownie!
Ostatnio mam maly problem z odpaleniem mojej 156-stki,pisalem juz o tym w pierwszym poscie ale opisze jeszcze raz co dokladnie zaobserwowalem!Problem pojawia sie rano i po dluzszym postoju,czym jest chlodniej tym gorzej!Problem pojawil sie gdy zrobilo sie chlodniej i polega dokladnie na tym ze musze krecic rozrusznikiem przez ok 5 sekund zeby auto zapalilo!W zeszlym roku przy -20 palila bez problemu a teraz cos zaczelo sie dziac i boje sie ze gdy przyjdzie wiekszy mroz autko wogle nie odpali!
Kilka tygodni temu bylem u mechanika ktory stwierdzil ze cos jest nie tak z paliwem (dziwne bo zawsze tankuje verve 98 lub shell v-pover)i zasyfilo pompe wtryskowa wiec pompa zostala zregenerowana,wyczyszczona zostala listwa wtryskowa oraz zostaly sprawdzone wtryskiwacze!Okazalo sie ze z jednym z wtryskiwaczy jest cos nie tak ale mechanik stwierdzil ze doleje mi jakis srodek czyszczacy do paliwa i moze bedzie ok bo zawsze tak robi!
Po odebraniu auta przez krotki czas bylo dobrze ale problem powrocil i nie wiem co sie dzieje?Aku nowiutki tak jak filtr paliwa wiec pozostaje mi albo ten wtrysk,pompa w baku (przekrecalem kilka razy zaplon i pompe slychac przez kilka sekund wiec chyba jest tez ok)albo ewentualnie swiece ale kontrolka od swiec nie mruga!Nie wiem od czego zaczac bo do tego pseudo mechanika juz napewno nie pojade bo podejzewam ze problem tkwi w czyms innym!
Aha...dodam jeszcze ze ostatnio stala prawie dwa dni w garazu (nieogrzewanym) i odpalila duzo lepiej!
Dzisiaj podlaczylem kompa i wyskoczyly 3 bledy:
-P0205 Injector Cylinder 5 (1) - Invalid Signal (obwód wtryskiwacza cylinder 5 - usterka)
-P0235 Boost Pressure (1) - Signal Low (czujnik A wspomagania turbosprężarki - usterka)
-P0101 Mass Air Flow (2) (czujnik masowego lub objętościowego przepływu powietrza - sygnał poza zakresem/wydajność)
Najbardziej interesuje mnie blad P0205 bo to chyba jest przyna,prawdopodobnie wtryskiwacz na piatym cylindrze do wymiany/regeneracji,poprawcie mnie jesli sie myle!
Dwa kolejne bledy to prawdopodobnie czujnik cisnienia doladowania (mam drugi na wymiane) oraz cos z przeplywomierzem chociaz to Bosch i ma niecaly rok!
Narazie skasowalem bledy,przejade sie i zobacze co sie znowu pojawi!
Ostatnio edytowane przez danloo23 ; 15-01-2012 o 14:59
i co kolego problem rozwiązany?
Wiesz co kolego problem niestety nadal istnieje,teraz jest jeszcze gorzej bo czasami alfa wogle nie chce odpalic po calej nocy w te mrozy-zreszta opisalem to w innym temacie ktory widze ze tez czytales!Dzisiaj obudzilem sie w nocy o 3.00 i poszlem zobaczyc czy auto odpali i odziwo odpalilo odrazu,o 7.00 jechalem do pracy i tez zero problemu a noc wczesniej nie chciala odpalic,musialem naprawde dlugo krecic zeby odpalila!Mysle ze musi cofac sie paliwo bo innych pomuslow juz nie mam!
Ale mamy z tą alfątamtej zimy na dotyk. Ja zauważyłem jeszcze coś takiego, że kręcę parę razy po 4-5 sek i wtedy łapie za 3 lub 4 razem, w pierwszej chwili straszne dymy z
rury, pod maską straszny klekot po około 3 do 5 sekund wszystko się normuje i auto śmiga jak z fabryki, nie dymi nie tucze się. Właśnie wydaje mi się ,że albo paliwo nie dochodzi albo pompa wysokiego ciśnienia pada. W parametrach startowych podczas rozruchu pompa bije wymagane ciśnienie do rozruchu dobre 4 sek. Nie wiem czym to jest spowodowane brakiem paliwa w układzie (schodzi do baku) czy niską wydajnością pompy wysokiego ciśnienia. Mam zamiar wyciągnąć pompę i sprawdzić jak wygląda może zamówię jakąś inną używkę. Nie wiem co mam robić ale strasznie mnie to drażni.
Wymontowałem dziś pompę wysokiegociśnienia
A więc panowie wymiana uszczelnień na pompie przyniosła oczekiwany rezultat. Autko pali jak należy.
Niestety pojawił się następny problem.
W pierwszym dniu po złożeniu zrobiłem trasę około 100km i wszystko chodziło jak należy. Następnego dnia przy przyspieszaniu wyskoczył błąd P0191 auto nagle osłabło. Zgasiłem po 5 sekundach odpalam i jedzie normalnie do czasu aż "depne". Ogulnie można jeżdzić nie cisnąć mocno pedału gazu to auto chodzi normalnie. Wymieniłem też uszczelki na regulatorze ciśnienia ale nie pomogło.
Na wykresie strzałka czerwona tam gdzie wywala błąd
Bąłd
Wykres
Dziś myłem w bęzynie ten regulator ciśnienia i dmuchałem powietrzem ale nic nie pomogło. Jak można sprawdzić czy regulator jest sprawny?
Uprawnienia
Odpowiedz z cytatem
