jest lepsze? spawy? weź się puknij i to zdrowo albo do okulisty zapraszam. Już na pierwszy rzut oka widać że proex robi równiejsze bez dziur (co świadczy albo o słabym spawaczu albo braku gazu) . No chociaż raz bądźmy obiektywni.
podobnych zdjęć jest w necie bardzo dużo jakie to wspaniałe spawy kładzie ulter i mało tego od kilkunastu lat nic się nie zmienia. Proex to przynajmniej ewoluuje
w któryms z postów,bodaj nr 5 marudziles zeby nie gadac o spawaniu ,bo nie ten temat a sam co teraz robisz ,to tak apropos , a teraz wydaje mi sie ze bronisz tego proexa jak bys mial w nim udziały
Zmieniam zdanie, kilka lat temu widziałem Ultera, ale wyglądał całkiem inaczej był do BMW 330, w porównaniu do tych fotek to zupełnie inaczej wyglądał.
Co do Ultera może być tak, że pare lat temu gdy starali się o TUV itp. był dużo lepszy jakościowo, widziałem ich wyrobi ale prawda że już dawno i były na pewno lepsze jakościowo niż obecnie. Widać marka nie oznacza stałości jakości niestety ...
10.2008-16.11.2012r. 156 3,0 V6 24V Q2 278KM@312Nm - pozostały piękne wspomnienia
Porting głowic, budowa silników do motorsportu, budowa układów wydechowych, kolektorów ssących ITB, indywidualnych części do motorsportu
Zapraszam => https://www.facebook.com/Ku%C5%9Bmie...37265/?fref=ts
nie mam udziałów i chyba dobrze bo czytając niektóre wypowiedzi bałbym się o swoje pieniądze. Jak zaczęliscie o spawach to fajnie jest poznać tych "lepszych"Napisał Cubus00
w któryms z postów,bodaj nr 5 marudziles zeby nie gadac o spawaniu ,bo nie ten temat a sam co teraz robisz ,to tak apropos , a teraz wydaje mi sie ze bronisz tego proexa jak bys mial w nim udziały
poza tym fajnie by było żeby mieć od nich nierdzewkę
---------- Post added at 20:58 ---------- Previous post was at 20:57 ----------
tylko że ten tuv nie jest na produkt a na proces a możesz mi wierzyć to jest wielka róznica
chociaż nie wiem jakim cudem kolejne kwiatki przeszły u nich - widać mają tak zaawansowaną technologię że nawet flexa nie mają. Majster przepraszam, może nie patrz
tego wyżej chyba opisywać nie muszę, natomiast to na dole - te końcówki co leżą i ten tłumik miejsce wspawania końcówek do puszki
i znowu wspawanie końcówek
jeszcze nie obrzydło- to teraz deserek, końcówki na widełkach nawet równo nie lecą względem siebie, się rozłażą jak nogi w czasie sexu o spawach nie wspominam
i szał ciał mocowy http://www.tuningforum.pl/viewtopic.php?p=1741110
Ostatnio edytowane przez zgredek ; 26-01-2012 o 21:16
powiem tak i to bedzie koniec,mowia ze ladna miska jeść nie daje ale z brzydkiej nie smakuje,dawno temu kiedy połowy z was nie bylo na swiecie robilem kwasoodporne tłumiki do fiatów 125 , i wygladaly o niebo lepiej niz ulterowe i nie bylo tigow, katowek wszystko bylo ciete zwykla pilka do metalu i dopilowywane pilnikiem, jak sobie pomysle ,ze teraz taki fachowiec ma mi zrobic tlumik to ja wysiadam
A przypadkiem nie jest to samoje...róbka z allegro, z dospawaną końcówką ultera? Bo to aż niemożliwe... Widziałem że na allegro stoją po 190 zł - ultery chyba tyle nie kosztują?
Zastanawiam się co mają dać te posty odnośnie czystości i wyglądu spawów. Wiem, że każdemu zależy, aby towar, który kupuje był wykonany idealnie. W innym przypadku bubla nie ma sensu kupować. Jednak w tym przypadku posty te zaczynają (sorry) przypominać mi zabawę w piaskownicy, z kłótnią, który samochodzik jest bardziej czerwony lub zielony. Są klienci przekonani do proexu, jak również do ultera. Wiadomo, że każda pliszka swój ogon chwali. Każda firma będzie miał przeciwników i zwolenników. Ale powiedzcie mi tak otwarcie (pomijając samą końcówkę tłumika która jest widoczna patrząc na zderzak, tu jakieś wyczucie smaku powinno obowiązywać, aby nie zrobić wieśtuningu), kto spogląda wam pod zderzak, aby oglądać dokładnie wygląd spawu (nie piszę w tym momencie o zależności wygląd-jakość-wytrzymałość tłumika). O tym później. No chyba, że uważacie, że większość społeczeństwa lata po ulicach, aby oglądać podwozia waszych super bryk (i to jeszcze z podnośnikami w kieszeni) W takim przypadku radzę dokładnie wypolerować na błysk miskę olejową, bo to to takie nieestetyczne... :-), a tak na poważnie, nie bardziej przekonywujące i odzwierciedlające faktyczny stan rzeczy, które może spowodować zwiększenie zainteresowania marką i ewentualnym przekonaniem potencjalnego klienta, przekonanie go do produktu na zasadzie: cena (łącznie z kosztem montażu-pomijam, kwestię, gdy montaż jest naszym dziełem) w porównaniu do okresu w jakim dany tłumik nam służy od wymiany do wymiany. To powie o opłacalności inwestycji. Oczywiście do tego dochodzi estetyka ale uważam tylko samej końcówki (nie tłumika końcowego jako całości). Przykładowo. Kupując Proex za cenę x płacąc za montaż kwotę y i licząc, że mam gwarancję na xx i wiem, że tłumik wytrzyma mi ileś miesięcy (lat-oczywiście biorąc pod uwagę również zrobionych w tym czasie kilometrów) w porównaniu do Ultera za który płacę x itd. to jest możliwość porównania co jest lepsze. Takie jest moje zdanie. Przykładowo. Mój brat, kupując Hondę miał w niej ultera, ale już w chwili zakupu było wiadomo, że tłumik jest na wykończeniu. Nie będę pisała, dlaczego tak zrobił (bo nie pamiętam), ale wymieniając wydech zamontował Proex. Praktycznie latał na nim grubo ponad rok i jak sprzedawał Hondę to tłumik powinien jeszcze długo posłużyć nowemu właścicielowi. Jak mi padł tłumik to korzystając z doświadczenia brata, też zamontowałam Proex i mam go do dzisiaj. Nie mam z nim żadnych problemów i przypuszczam, że następny też będzie tej firmy, jak przyjdzie czas na wymianę. Nie jest to bowiem, może cześć eksploatacyjna, którą trzeba wymieniać tak często jak olej w silniku, ale nie da się ukryć, że tłumiki też się wymienia. Nie wiem jak samochód by chodził na Ulterze, ale skoro mam zaufanie to po co zmieniać? Więc może tu jest faktyczny temat do porównań i dyskusji, tak jak wcześniej napisałam, czas użytkowania w stosunku do kosztów, a nie ten spaw równiejszy, a ten nie. Ale cóż może się mylę, bo jestem kobietą...
Za długi ten post....
DRIFT-R's ALFA 147[CENTER]
a wiesz, ze wyglad spawu ma bezposredni zwiazek z jego wytrzymaloscia ,szczelnoscia i jego długowiecznosciajak kupujesz jakis laszek z przeswiadczeniem ze, nie bedziesz nosila go na wierzch, to on tez ma kazdy rekaw inny, a odszyty jest tak, ze sie rozpada ? mialem juz nie pisac ,wybaczcie
Uprawnienia
Odpowiedz z cytatem