Witamostatnio przez te mrozy normalnie szału dupy dostaje
akumulator mam słaby i musiałęm przekładać pare razy.Od drugiego samochodu diesla no i żeby wpakować taki aku duży to mordenga
kilka razy naruszyłem tam chyba te przekaźniki obok aku.Druga sprawa zalałem ostatnio benzyny 100 oktanowej jakieś 20 litrów.I trzecia sprawa sąsiadowi chciałem użyczyć prądu i odpalić mu z kabli i tak mu użyczyłem że podłączył mi przewody + do - i - do +
szaleństwo.I ostatnio po kilku dniach zapaliła mi się kontrolka od silnika i samochód tak jakoś mi nagle przerwał jak jechałęm na 2 biegu i się zamulił potem odzyskał moc ale jak mu depne to coś przerywa dziwnie.Mam silnik 1.6 TS BEZ GAZU
a i jeszcze podkreśle że mocy mu nie brakuje jak cisne tylko dziwnie przerywa przy wciśnięciu pedału do spodu
Prosze was o pomoc bo niemoge spać po nocach