A ja z szeroko rozumianych względów ekonomicznych (koszt zakupu, części, paliwa) radziłbym rozejrzeć się za benzyną. Bo, niestety, na ukraińskiej ropie albo opale alfa (moze z wyjątkiem 1.9 8V) alfa słabo będzie jeździć, więcej stać.
A ja z szeroko rozumianych względów ekonomicznych (koszt zakupu, części, paliwa) radziłbym rozejrzeć się za benzyną. Bo, niestety, na ukraińskiej ropie albo opale alfa (moze z wyjątkiem 1.9 8V) alfa słabo będzie jeździć, więcej stać.
Przekładka z anglika to nie problem Alfy.
W 156 jest to nieopłacalne bo prócz deski świateł wycieraczek, handlarz musiałby m.in przełożyć dźwigienki bagażnika i wlewu paliwa na druga stronę
Nie mówiąc już o takich drobiazgach jak termometr zewnętrzny.
Co do silników to tak jak koledzy pisali
2,4 jtd 20v 175koni - najlepszy jeśli chodzi o dźwięk i kulturę pracy no i osiągi
1,9 jtd 16v 140koni a od 2005 roku 150 koni - wbrew pozorom różniły się konstrukcyjnie. Moim zdaniem ten silnik idealnie współgra z tym modelem.
1,9 jtd 8v 115koni - dla oszczędnych
Napisał bocian
ha ha ha - stary tekst ( bo znajomy szwagra mojego kolegi od żony ma alfe i psuje się toto panie ....)
a ja polecam
16V zdecydowanie kulturą pracy i osiągami bije 8V
niektóre rzeczy może i droższe niż w 8V ale coś za coś - jak to w zyciu
przejedź się i 16 i 8 i sam zdecyduj po analizie kosztów itp
no niestety nie trafiłeś , znajomy jest jak brat praktycznie,razem pracujemy i codziennie się widzimy i całkiem niedaleko siebie mieszkamy , i mówi mi jakie ma problemy i widze że często ktoś go przywozi do roboty bo auto ma w naprawie , więc bez takich proszę ...
dlaczego nie jezdzicie razem :]no niestety nie trafiłeś , znajomy jest jak brat praktycznie,razem pracujemy i codziennie się widzimy i całkiem niedaleko siebie mieszkamy , i mówi mi jakie ma problemy i widze że często ktoś go przywozi do roboty bo auto ma w naprawie , więc bez takich proszę ...
Bo 8V w naprawie to jak jeździć
U ojca w Lybrze takie monstrum pali średnio 8.5l/100 więc czy to tak oszczędnie....
Powiedzcie mi jeszcze o co chodzi z tym zawieszeniem (novi), czytałem na forum ze jest to bardzo kosztowne ok 3000 zł, i dziekuje za wszystkie podpowiedzi.
Jeżeli są oryginalne xenony to spryskiwacze powinny być widoczne (unikaj raczej samoróbek - pojawiało się parę problemów i komplikacji na forum z tym - chociaż pewnie to nie reguła)
Z anglików to raczej części niż całe autka (proponuje zawierać punkt w umowia, że samochód nie był zalany przez powódx i nie jest przekładką z wersji angielskiej - tak dla zabezpieczenia)
Miałem 1.6 TS 120 KM w 156 z 98 roku jak na taki silnik spalanie bardzo zadowalające, 1.9 JTD 115 KM w 156 po FL z 2004, spalnie zachwycające, awaryjność zerowa, moc - jeżeli przesiądziesz się ze słabszego silnika wystarczająca (silnik do jazdy po mieście i od czasu do czasu w trasę - w sam raz)
Bo 8V w naprawie to jak jeździć
oby nie , narazie sie bdb sprawuje
Aktualnie mam golfa 1.8 150KM w benzyna ale sporo pali dlatego myśle o dieslu a miałem opla signum 1.9 150KM spalanie super lecz miał dpf i zaczeły sie problemy. Biorę pod uwage 1.9 140KM lub 2.4 w zależności co ciekawszego się trafi , tym czasem bede zagłębiać sie w temacie 156 na forum aby uniknąć wtopy. Jeszcze jedno pytanie czy wszyskie kombi mają w tylniej kanapie otwór na narty?
Uprawnienia
Odpowiedz z cytatem