witam!
problem polega na tym ,ze moja alfa 156 jts ma ubytki oleju...i to spore,przebieg 120 tys ..i jest to pewny przebieg!!watpie zeby z takim przebiegiem pierscienie byly do wymiany.wyciekow tez nie ma...w nocy widze w lusterku wstecznym (w swiatlach samochodu jadacego za mna)przy mocniejszym przyspieszaniu jak zostawiam chmurki dymu...czyli olej jest napewno spalany...zastanawiam sie czy silnik nie zassysa oleju przez przepustnice...co wy o tym myslicie???mial ktos z was podobny przypadek??dodam ,ze autko jakby stracilo na mocy a srednie spalanie na komputerze pokazuje 20 litrow...gdzie wczesniej pokazywalo 9l.