hehe , mnie mój przypadek tak średnio ciekawi, raczej drażni, ale nie spocznę puki nie zacznie wszystko hulać, zresztą pół auta w środku to już rozebrałem, licznik też już rozkręcałem i czyściłem płytkę drukowaną, co dziennie patrzę na allegro czy ktoś nie wystawił licznika takiego jak mój. Koleś co podpinał alfę pod kompa się pytał po co ja to robię, przecież to nie jest takie potrzebne - ale w mojej Alfie ma być wszystko na tip top. Na podmiankę prędkościomierza nie mam co liczyć, bo nie ma takiej alfy jak moja na mieście. Zastanawia jeszcze złącze diagnostyczne do infocentra (dwupinowe) ale czort wie czym się do tego podłączyć - z ciekawości dodam że w seicento 900 mojej matuli jest podobne złącze do diagnostyki sterownika silnika. Następną rzeczą co producent rozumie "w przypadku braku informacji" odnośnie tych gwiazdek :/