
Napisał
twardy
Zasadnicze pytanie tak jak TOMAJ sugeruje...
1. Kupiłeś samochód od komisu? Masz fakturę VAT marża, czy tam umowę...?
Sądząc po tekście z tłumaczeniami zakładam, że nie. I jeśli masz umowę na jakiegoś Niemca, Holendra, czy Francuza... to teraz możesz sobie max flaszkę kupić i popłakać.
2. Czy samochód był wystawiony na internecie jako bezwypadkowy? Jeśli był, to szybko drukuj wszelkie treści. Po świętach od razu uderzaj do Notariusza jeśli chcesz pojazd zwrócić.
Ogłoszenie w internecie ofertą handlową, więc pomimo, że upłynie do tego czasu 7 dni - będzie szansa na zwrot. Nie mniej jednak musisz jakoś udowodnić, że kupiłeś od komisu. Co jest na umowie?
Niezależnie od dalszych wydarzeń - SAM JESTEŚ SOBIE WINNY.
Alfa JTD 16V za 15 tysięcy - w tym zarobek handlarza pewnie z 5 tys jak nie lepiej.... Za 15 tysięcy to sobie mogłeś kupić fajną klubową 2,4 JTD z 1999r, ale tak to już jest jak się na siłę szuka okazji.