Witam! Mam takie pytanie do bardziej doświadczonych kolegów mianowicie co rano jak zapalam swoja Alfe 156 2,4 JTD to przez krotki moment słychac takie piszczenie pod maska z okolic paska wielorowkowego po kilku sekundach cisza i tak przez cały dzień do nastepnego rana.
Po dokladnym myciu silnika w myjni to samo piszczenie utzrymuje sie juz cały dzień najbardziej słyszalne na wolnych obrotach po dodaniu gazu nie słychać.
Co to moze być?