Porównanie pracy silnika, dźwięku jak pracuje, tylko tyle![]()
Ford S-Max 2.2 16v TDCi '13
FIAT Barchetta 1.8 16v VFD '00
FIAT Punto 1.1 8v FIRE '99
a gówno nie porównanie. Tych silników się nie porównuje bo niby na jakiej podstawie. Ktoś kto chce alfę a spalanie gra rolę to kupuje jtdm i cieszy się jednym z najlepszych diesli na rynku a jak spalanie nie gra roli ,albo jeździ raz w tygodniu to kupuje v6 i ma jedno z najlepszych v6 na rynku i wszystko w temacie.pomijam lpg bo to indywidualna sprawa co kto robi z autem a do tego zakup dobrej v6 plus dobra instalacja powoduje że trzeba zrobić duuużo km żeby się to zwróciło.
Ale nie ma problemu z kupieniem już z instalacją. Więc jeżeli ktoś nie ma uprzedzeń do LPG to niestety mamy dobre osiągi z tanią jazdą w jednym. Choć oczywiście jest to tam okupione np mniejszym bagażnikiem, częstszym tankowaniem czy tymi kilkoma częściami do lpg w roku. Coś za coś.
Ale fakt faktem tak jak jarek pisze to idiotyczne są porównania tych dwóch skrajnie różnych jednostek. Jeżeli ktoś nie chce lpg to musi tylko znaleźć odpowiedź na pytanie jakie przebiegi, żeby wiedzieć z jakimi kosztami eksploatacji się trzeba liczyć.
Z dwa razy słyszałem od ludzi którzy jeździli i dieslem i benzyną to mówili ze z grubsza przy małych dystansach to co oszczędzisz na paliwie w dieslu nadpłacisz w serwisie. Ale to nie moje słowa.
Marek to róznie z tym serwisem bywa ,ja nie moge narzekac na diesle bo przejechałem nimi myśle już z 200 tys.km i zregenerowałem jedną turbinę .A z jeżdzeniem mało tez nie do końca tak jest. Bo przez rok czasu jak mam fiata maryśke z jtd to zrobiłem tylko 9 tys. km a auto smiga prawie codziennie tylko że kilometrowo mało ,pali bardzo mało (nigdy więcej niż 7 litrów) i jej utrzymanie kostuje malutko a poza tym wcale się nie psuje.
Natomiast 2.4 jtdm już mi się nie opłaca.godzinna jazda po mieście typu tu podjade ,tu stanę tam stane i na kompie pokazuje ponad 13 ,i po co mi ten moment i ta moc skoro auto i tak jedzie 30 km/h a pali jak twin spark praktycznie.dlatego rozstaję się z dieslem w alfie, no ale maryśka ma dożywocie
Masz rację. Oczywiście można dobrze trafić i się cieszyć bezawaryjnością jak benzynki. Jednak ja nie mam uprzedzeń do gazu i się na nim znam więc za każdym razem jak stoję przed kupnem auta wygrywa Pb+LPG. Bo za tą samą kwotę wolę mieć to a nie inne. Tak więc to czysto subiektywny wybór. Kiedyś może jak hybrydy będą popularne niczym TDI to będzie czwarty rodzaj napędu do dywagacji na forum. I też nie będzie kompromisu.
Wiesz.... V6 przy takim trybie to w 15 się nie zmieścisztak więc nie wiem czy ten przeskok będzie sensowny ekonomicznie
chyba że kupisz już z LPG
Ostatnio edytowane przez marek230482 ; 26-07-2012 o 14:10
Nie będę zakładał LPG. A ja alfą tez unikam takiej jazdy ,uzywam jej z reguły na wycieczki ponad 40-50 km,no i czasem po mieście jak mi się fiat znudzi.A v6 będzie autem na weekend i żeby się z przyjemnością przejechać wiec spalaniem się nie przejmuję,oczywiście bedę pierwszym któremu 3.0 w trasie spali 6.5![]()
dam radę zobaczysz i wyjdzie taniej niż na lpg![]()