Dzięki Rafał za kolejne udane spotkanie w Żegocienie. już myślałem że nie dojadę dla przygarnął mnie na swój pokład Krzysiek - diabeu. Fajnie było się spotkać i pogadać, czekam na następny spot na stawach.
PS. Ta fotka z wizytówką między kołami będzie do kalendarza.