Darmowe przeglądy "przez zimowe" w sieci ASO

[kobe83]

Ten przegląd to i tak o dupę potłuc ale jak był darmowy to się jeździło

Pewnie liczyli na to (a odniosłem takie wrażenie), że wszystkie znalezione usterki usuniesz u nich w ASO i nie będą stratni.

[Qki]

No po to ten przegląd był bo po grzebaniu przy rozmowie mówił mi rok temu że coś tam do wymiany wahacz czy coś to na którą umawiać na którą jutro może być może być?

[drift-r]

Powiem tak: Jako młody kierowca wybrałem się do ASO pierwszy raz właśnie na ten przegląd głównie by ocenić poziom obsługi klienta i podejście mechaników. U mnie znaleźli do wymiany wahacze, o których wiedziałem. Po tym odkryciu i przeliczeniu kosztów dalej nie szukali.
Cytat z alfanews.pl

Wyspecjalizowani pracownicy autoryzowanych serwisów FAP sprawdzą akumulator oraz kondycję ogumienia – niezwykle ważną podczas zimowej pogody. Pod lupę trafią także układy: hamulcowy, kierowniczy, zawieszenia i wydechowy oraz stan wycieraczek, oświetlenia i płynów eksploatacyjnych. Po tak szczegółowej kontroli i ewentualnej usłudze serwisowej lub naprawie kierowca może być pewien swojego samochodu.

Takiego pakietu sprawdzenia samochodu u mnie nie było. Rozumiem ze było to wszystko darmowe, ale podejściem mnie zniechęcili.

[Qki]

U mnie sprawdzali czy płyn chłodniczy się jeszcze nadaje tym testerem, światła - i zrobili korektę, wspomagania płyn i chcieli dolać ale nie mieli otwartej butelki dalej nie pamiętam

[Dziaru]

W hyundaiu są darmowe przeglądy wszystkich marek

Byłem Czarną i Czerwoną fajnie bo mogłem wejść na warsztat i sam sobie wszystko obmacać pooglądać itd.

[Lutraki]

Dobra opcja, ale pewnie jazdę testową trzeba zaliczyć? A to sama przyjemność , skorzystam jak znajdę chwilę.

[Dziaru]

powiem CI ze ja żadnej jazdy próbnej nie miałem i nawet sie nie pytali

[andrzej1980]

Dziaru po co ci darmowe przeglądy jak ty 155 znasz na pamięć i sam wiesz co może w nich być nie tak. Znając ciebie i tak nie mieli się do czego przyczepić.

[Dziaru]

Wiesz Czarna to pod względem zawieszenia - szrot ( stoi bidnie w garażu i zbieram graty żeby wziąć to w jeden tydzień opykać .

Do czerwonej hmmm zawieszenie malina , tylko chłop mi chciał wmówić ze jak poducha centralna skrzyni jest wyjebana ( bo uwaga guma jest za miękka ) aj , ręce opadają ale wiesz sprawdziłem czy wzmocnienia jakie zrobiłem odgrywają swoją rolę i takie tam parę rzeczy które mogłem zrobić na podnośniku dwukolumnowym .

Ale miło wspominam wizytę (sprawdził mi stan akumulatora oraz cieczy chłodzącej no i umył mi spód silnika )

[szykaz]

Jakby był darmowy to i może bym się wybrał, a tak trochę to bez sensu bo pod koniec listopada i tak mam przegląd dowodowy... więc dwa razy płacić nie będę. Ale w sumie dobrze, że coś takiego jest organizowane.