Strona 15 z 15 PierwszyPierwszy ... 56789101112131415
Pokaż wyniki od 141 do 146 z 146

Temat: odpalanie problem (rozrusznik, akumulator)

  1. #141
    Użytkownik Świeżak Avatar gpv
    Dołączył
    10 2014
    Mieszka w
    Kalisz
    Auto
    Była 147 1.6 TS / Jest 159 2.4 JTDm Berlina
    Postów
    65

    Domyślnie

    Wydawało mi się że akumulator padł (nie odpalał po weekend'ach z mrozem), pojechałem do sklepu kupić nowy i tu niestety niespodzianka: pomiar poboru w spoczynku wykazał ~430mA.
    Czy ktoś miał podobny problem ? czy jedynym wyjściem teraz jest sprawdzanie całej elektryki ?

  2. #142
    Moderator Quadrifoglio Verde Avatar magil
    Dołączył
    07 2012
    Mieszka w
    LHR
    Auto
    Nuova Bravo, 159
    Postów
    13,787

    Domyślnie

    Nie wiadomo co akurat u Ciebie pożera taki prąd.
    Nie miałeś włączonego rejestratora lub innego odbiornika w czasie pomiaru?
    159 1.9 JTDm 16V '06 => 2.2 JTS '07 => 1750 TBi '09 => 3.2 JTS Q4 '06 => 159 2.2 JTS '08, Nuova Bravo 1.4 T-Jet '10

  3. #143
    Użytkownik Świeżak Avatar gpv
    Dołączył
    10 2014
    Mieszka w
    Kalisz
    Auto
    Była 147 1.6 TS / Jest 159 2.4 JTDm Berlina
    Postów
    65

    Domyślnie

    Cytat Napisał magil Zobacz post
    Nie wiadomo co akurat u Ciebie pożera taki prąd.
    Nie miałeś włączonego rejestratora lub innego odbiornika w czasie pomiaru?
    Nie używam rejestratora czy CB, jedynym nie fabrycznym wyposażeniem jest radio Parrot.

  4. #144
    Użytkownik Świeżak
    Dołączył
    11 2017
    Mieszka w
    Poznań
    Auto
    Alfa Romeo 159, 1.9 16V jtdm 150km, 2007
    Postów
    111

    Domyślnie

    Witam,
    Opiszę szerzej problem, ponieważ po przeczytaniu kilku tematów nie wiem już sam gdzie powinienem umieścić post.
    Problem zaczął się wczoraj, podjechałem pod uczelnie, zgasiłem silnik, po paru minutach chciałem przeparkować auto i już nie zapaliłem - pierwsza myśl jaka mnie naszła, że to zapewne akumulator padł, przyszły wielkie mrozy no i nie trzyma mocy. Miałem go wymienić już miesiąc temu, bo już wariował wcześniej i mam nauczkę. Znajomy przywiózł mi inny akumulator, podłączyliśmy i wszystko gra bez problemu. Dzisiaj po pracy pojechałem kupic dla siebie nowy akumulator. Na miejscu mi podmienili, sprawdzili poziom ładowania alternatora- wszystko pięknie. Przejechałem 20 metrów, auto nagle zgasło, kierownica się kompletnie zablokowała (pojawiła się na 1 sekunde kontrolka oleju i jakiś komunikat - ten problem też był opisywany na forum ale bez jednoznacznej odpowiedzi) i generalnie koniec. Było to jeszcze na tyle blisko sklepu z aku, że facet po paru minutach wybiegł sprawdzić co się dzieje i zaczął mnie przepraszać, bo zapomniał powiedzieć, że po podłączeniu nowego akumulatora trzeba odczekać chociaż kilka minut, bo inaczej mogą się dziać takie rzeczy i akumulator jest na 100% sprawny i mam odczekać kilka minut i za chwilę napewno ruszy. Wszystko dzialało w samochodzie, tylko nie mogłem zapalić - silnik kręcił ale nie odpalał (to jeszcze było zanim ten facet przybiegł).Odczekałem kilka minut i faktycznie wszystko wróciło do normy i auto odpaliło na dotyk, kierownica już nie była zablokowana i odjechałem. Przed tym odczekaniem, wyciągnąłem kluczyk, więc być może to jakoś pomogło i tak naprawdę odpaliła by od razu - tego już się nie dowiem. Jeździlem tak z 40 minut, kilka razy gasiłem i odpalałem autko ponownie i wszystko było w porządku. Wyciągałem i wkładałem kluczyk i wszystko git.
    Dodam, że ten stary akumulator, który miałem wymienić miesiąc temu jak był niedoładowany do końca w Alfie pojawiały się różne problemy - wyskakiwały przeróżne błędy, które po 2 sekundach znikały, raz działały czujniki parkowania, a raz nie. Znajomy mechanik, który mi zawsze ogarniał samochody powiedział, że mam naładować na full akumulator i tak sprawdzać co się dzieje w samochodzie w którym jest sporo elektroniki, bo jeżeli jakikolwiek system nie dostanie odpowiedniego napięcia może wariować. Faktycznie, gdy naładowałem ten stary aku to wszystkie błędy znikały. Tyle, że już chyba nie trzymał mocy, więc go wymieniłem. Jak już jechałem na tym nowym akumulatorze, to zauważyłem, że nagle wyświetlacze same się przyciemniają i rozjaśniają.
    To co przeczytałem w innych wątkach w odpowiedzi na podobne problemy (dlaczego nagle auto zgasło i kierownica się zablokowała):
    - EGR, KLAPY, zasyfione filtry - w połowie stycznia klapy były usunięte, egr wyczyszczony bardzo dokładnie, wszystkie filtry wymienione, olej wymieniony, koło pasowe wymienione, alternator sprawdzony, przeczyszczona przepustnica itp. Miałem też delikatne wycieki oleju ale po dokręceniu obejm itp wszystko jest szczelne do teraz i żadnych mokrych plam nie ma.
    - ogólnie problemy z akumulatorem/ładowaniem itp - tyle, że ja go wymieniłem na nowy i właśnie mi się to przytrafiło po wymianie !
    - mało paliwa i przez to, że są mrozy, skrapla się woda w układzie i jeżeli gdzieś się dostanie to może tak się przytrafić - faktycznie jeździłem dziś na rezerwie.
    - problem ze wspomaganiem i stąd taki efekt - ja żadnego problemu ze wspomaganiem nie miałem wcześniej.
    - słaba bateria w kluczyku - wątpie.....ale kto wie ?
    - przeczyścić klemy i sprawdzić połączenie masy z aku i z budą - tym zajme się w pierwszej kolejności - może cos tam nie styka, jest syf itp
    Dodam jeszcze, że dziś rano zapaliła się kontrolka od świec z komunikatem "pre-heating glow plugs not available". Znana sprawa. Tyle, że komunikat zaraz po odpaleniu znika, auto odpala bez problemu, a z nowym akumulatorem odpala baaaaaaaardzo dobrze. To raczej nie może być powodem nagłego zgaszenia silnika i blokady kierownicy ??
    Teraz moje pytanie ? Co jeszcze może być powodem takiego zachowania auta ? Ja obstawiam coś z elektryką, zwłaszcza, że wyświetlacz zaczął się przyciemniać i rozjaśniać sam. W domu nowy aku sprawdziłem i jest naładowany na full. To pierwszy większy problem jaki mi się przytrafił i wolałbym tego nie powtórzyć
    Nowy akumulator to Tuborg Black 578-076

  5. #145
    Użytkownik Znawca Avatar olo_84
    Dołączył
    06 2013
    Auto
    Alfa 159 16V 150KM Distinsive SW 2006
    Postów
    1,850

    Domyślnie

    Cytat Napisał LegenGod Zobacz post
    Witam,
    Opiszę szerzej problem, ponieważ po przeczytaniu kilku tematów nie wiem już sam gdzie powinienem umieścić post.
    Problem zaczął się wczoraj, podjechałem pod uczelnie, zgasiłem silnik, po paru minutach chciałem przeparkować auto i już nie zapaliłem - pierwsza myśl jaka mnie naszła, że to zapewne akumulator padł, przyszły wielkie mrozy no i nie trzyma mocy. Miałem go wymienić już miesiąc temu, bo już wariował wcześniej i mam nauczkę. Znajomy przywiózł mi inny akumulator, podłączyliśmy i wszystko gra bez problemu. Dzisiaj po pracy pojechałem kupic dla siebie nowy akumulator. Na miejscu mi podmienili, sprawdzili poziom ładowania alternatora- wszystko pięknie. Przejechałem 20 metrów, auto nagle zgasło, kierownica się kompletnie zablokowała (pojawiła się na 1 sekunde kontrolka oleju i jakiś komunikat - ten problem też był opisywany na forum ale bez jednoznacznej odpowiedzi) i generalnie koniec. Było to jeszcze na tyle blisko sklepu z aku, że facet po paru minutach wybiegł sprawdzić co się dzieje i zaczął mnie przepraszać, bo zapomniał powiedzieć, że po podłączeniu nowego akumulatora trzeba odczekać chociaż kilka minut, bo inaczej mogą się dziać takie rzeczy i akumulator jest na 100% sprawny i mam odczekać kilka minut i za chwilę napewno ruszy. Wszystko dzialało w samochodzie, tylko nie mogłem zapalić - silnik kręcił ale nie odpalał (to jeszcze było zanim ten facet przybiegł).Odczekałem kilka minut i faktycznie wszystko wróciło do normy i auto odpaliło na dotyk, kierownica już nie była zablokowana i odjechałem. Przed tym odczekaniem, wyciągnąłem kluczyk, więc być może to jakoś pomogło i tak naprawdę odpaliła by od razu - tego już się nie dowiem. Jeździlem tak z 40 minut, kilka razy gasiłem i odpalałem autko ponownie i wszystko było w porządku. Wyciągałem i wkładałem kluczyk i wszystko git.
    Dodam, że ten stary akumulator, który miałem wymienić miesiąc temu jak był niedoładowany do końca w Alfie pojawiały się różne problemy - wyskakiwały przeróżne błędy, które po 2 sekundach znikały, raz działały czujniki parkowania, a raz nie. Znajomy mechanik, który mi zawsze ogarniał samochody powiedział, że mam naładować na full akumulator i tak sprawdzać co się dzieje w samochodzie w którym jest sporo elektroniki, bo jeżeli jakikolwiek system nie dostanie odpowiedniego napięcia może wariować. Faktycznie, gdy naładowałem ten stary aku to wszystkie błędy znikały. Tyle, że już chyba nie trzymał mocy, więc go wymieniłem. Jak już jechałem na tym nowym akumulatorze, to zauważyłem, że nagle wyświetlacze same się przyciemniają i rozjaśniają.
    To co przeczytałem w innych wątkach w odpowiedzi na podobne problemy (dlaczego nagle auto zgasło i kierownica się zablokowała):
    - EGR, KLAPY, zasyfione filtry - w połowie stycznia klapy były usunięte, egr wyczyszczony bardzo dokładnie, wszystkie filtry wymienione, olej wymieniony, koło pasowe wymienione, alternator sprawdzony, przeczyszczona przepustnica itp. Miałem też delikatne wycieki oleju ale po dokręceniu obejm itp wszystko jest szczelne do teraz i żadnych mokrych plam nie ma.
    - ogólnie problemy z akumulatorem/ładowaniem itp - tyle, że ja go wymieniłem na nowy i właśnie mi się to przytrafiło po wymianie !
    - mało paliwa i przez to, że są mrozy, skrapla się woda w układzie i jeżeli gdzieś się dostanie to może tak się przytrafić - faktycznie jeździłem dziś na rezerwie.
    - problem ze wspomaganiem i stąd taki efekt - ja żadnego problemu ze wspomaganiem nie miałem wcześniej.
    - słaba bateria w kluczyku - wątpie.....ale kto wie ?
    - przeczyścić klemy i sprawdzić połączenie masy z aku i z budą - tym zajme się w pierwszej kolejności - może cos tam nie styka, jest syf itp
    Dodam jeszcze, że dziś rano zapaliła się kontrolka od świec z komunikatem "pre-heating glow plugs not available". Znana sprawa. Tyle, że komunikat zaraz po odpaleniu znika, auto odpala bez problemu, a z nowym akumulatorem odpala baaaaaaaardzo dobrze. To raczej nie może być powodem nagłego zgaszenia silnika i blokady kierownicy ??
    Teraz moje pytanie ? Co jeszcze może być powodem takiego zachowania auta ? Ja obstawiam coś z elektryką, zwłaszcza, że wyświetlacz zaczął się przyciemniać i rozjaśniać sam. W domu nowy aku sprawdziłem i jest naładowany na full. To pierwszy większy problem jaki mi się przytrafił i wolałbym tego nie powtórzyć
    Nowy akumulator to Tuborg Black 578-076
    Kabel masowy do sprawdzenia na cito brak prądu w tym aucie to dobrze znana przypadłość. Od minusa z akumulatora idź palcem do miejsca łączenia z karoserią. Rozkręć i przeczysc dalej obserwuj.

    Wysłane z mojego E6553 przy użyciu Tapatalka
    EGR - OFF
    klapki - OUT
    DPF - ON

  6. #146
    Użytkownik Maniak resoraków
    Dołączył
    10 2013
    Mieszka w
    Warszawa
    Auto
    Alfa romeo 159 1,9 16v
    Postów
    532

    Domyślnie

    Panowie i mnie dopadło problem z odpalniem... po nocy dopiero zapala za drugim razem. Za pierwszym kręci czasem odpali a czasem nie...jakieś proppzycje

Podobne wątki

  1. [147]Rozrusznik ledwo kręci, akumulator sprawny
    Utworzone przez Poszukiwacz w dziale 147
    Odpowiedzi: 12
    Ostatni post / autor: 09-12-2015, 20:08
  2. [159] Problem - odpalanie, wycie?
    Utworzone przez Kulpa w dziale 159/Brera/Brera Spider
    Odpowiedzi: 10
    Ostatni post / autor: 18-07-2015, 09:37
  3. Odpalanie mały problem.
    Utworzone przez Ozzzi w dziale 156
    Odpowiedzi: 5
    Ostatni post / autor: 02-03-2012, 18:40
  4. Problem z odpalanie AR 156 1.9 JTD
    Utworzone przez ThunderS w dziale 156
    Odpowiedzi: 10
    Ostatni post / autor: 03-05-2011, 23:56
  5. [146] Problem : akumulator, ładowanie, rozrusznik?
    Utworzone przez kini007 w dziale 145/146/155
    Odpowiedzi: 8
    Ostatni post / autor: 16-04-2011, 17:13

Tagi dla tego tematu

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
Amortyzatory