Nagar w silnikach JTS i trwałośc łańcucha...

[koniu]

Zeszło mi się równe 5 godzin i cztery białe koszulki.

A jakiego płynu użyłeś do czyszczenia?

[protowiec]

A jakiego płynu użyłeś do czyszczenia?

Uzylem rozcieńczalnika uniwersalnego. Starczyla mi butelka 500ml

[Huberto]

Fajnie słyszeć że ktoś robi takie czyszczenie jak ja ten nagar z moich zdjęć to są też przykłady zdjęć z netu. Odnośnie wyjęcia to ja wyjąłem bez odkręcania rury z płynem chłodniczym tylko ją trochę odgiąłem przy wyciąganiu tego dolotu, a te elektrozawory możliwe ze wymienisz i dalej będzie błąd wtedy trzeba wymienić czujkę położenia wałka rozrządu, ale elektrozawory zawsze sie przydadzą bo padają co jakiś czas +- 100kk wiec wymienisz będziesz miał na dłużej , i jeszcze polecam założyć oil catch tank żeby się zawory za szybko olejem nie oblepiały

[magil]

Też mam w planie zajrzeć do zaworów. Czekam na wiosnę

[koniu]

A czy ten zabieg jest całkowicie bezpieczny? Czy nie ma możliwości uszkodzenia zaworów, bo rozumiem, że czyścimy też zawory, a nie tylko ścianki gniazda?

[protowiec]

Fajnie słyszeć że ktoś robi takie czyszczenie jak ja ten nagar z moich zdjęć to są też przykłady zdjęć z netu. Odnośnie wyjęcia to ja wyjąłem bez odkręcania rury z płynem chłodniczym tylko ją trochę odgiąłem przy wyciąganiu tego dolotu, a te elektrozawory możliwe ze wymienisz i dalej będzie błąd wtedy trzeba wymienić czujkę położenia wałka rozrządu, ale elektrozawory zawsze sie przydadzą bo padają co jakiś czas +- 100kk wiec wymienisz będziesz miał na dłużej , i jeszcze polecam założyć oil catch tank żeby się zawory za szybko olejem nie oblepiały

Tak sie zastanawiam z tym oil catch tankiem. Otworzylem ten zbiorniczek na resztki oleju i faktycznie byl pelny. A gdyby go systematycznie czyscic ? Taka sama filozofia by chyba byla co z catch tankiem, tylko czesciej czyscic.
To jest zdjecie mojego czesciowo oczyszczonego zbiorniczka:


- - - Updated - - -

A czy ten zabieg jest całkowicie bezpieczny? Czy nie ma możliwości uszkodzenia zaworów, bo rozumiem, że czyścimy też zawory, a nie tylko ścianki gniazda?

Mysle, ze jest bezpieczny. Nie bylem jakos szczegolnie delikatny dla tych zaworów. Ten nalot zbieral sie przez 10 lat u mnie wiec musialem troszke z nim powalczyc. A zdaje mi sie, ze w przypadku tego zabiegu głownie chodzi o wyczyszczenie zaworów. Cala reszta czysci sie zamoistnie przy tej calej walce

P.s. oczywiscie robilem to z pewnym wyczuciem. Nie ryłem w tych komorach az caly samochod sie bujał :p

[koniu]

Mysle, ze jest bezpieczny. Nie bylem jakos szczegolnie delikatny dla tych zaworów. Ten nalot zbieral sie przez 10 lat u mnie wiec musialem troszke z nim powalczyc. A zdaje mi sie, ze w przypadku tego zabiegu głownie chodzi o wyczyszczenie zaworów. Cala reszta czysci sie zamoistnie przy tej calej walce

P.s. oczywiscie robilem to z pewnym wyczuciem. Nie ryłem w tych komorach az caly samochod sie bujał :p

Ok, a powiedz mi czego dokładnie użyłeś do czyszczenia poza szmatkami z rozpuszczalnikiem?

[protowiec]

Ok, a powiedz mi czego dokładnie użyłeś do czyszczenia poza szmatkami z rozpuszczalnikiem?

Użyłem do tego takiego oto prętu :


Jest on bardzo wygodny gdyz przez te male zabki doskonale trzyma material ktory polewasz rozpuszczalnikiem. Pamietaj tylko by dobrze owinac ten pret by nie porysować niczego w srodku.

[koniu]

Użyłem do tego takiego oto prętu :


Jest on bardzo wygodny gdyz przez te male zabki doskonale trzyma material ktory polewasz rozpuszczalnikiem. Pamietaj tylko by dobrze owinac ten pret by nie porysować niczego w srodku.

Ok, dzięki za odpowiedź. W takim razie może też przymierzę się do tej profilaktyki Po czyszczeniu warto byłoby zajrzeć tam za rok i zobaczyć jak szybko osadza się ten nagar.

[magil]

Moim zdaniem warto zamontować dodatkowy separator par oleju. To zawsze wydłuży ich drogę do głowicy i na pewno więcej ich zatrzyma.