Bene.
Lub upalone końcówki łopatek po stronie wydechowej.
Bene.
Lub upalone końcówki łopatek po stronie wydechowej.
nagram Ci filmy np z mojego auta i powiesz ze turbo padaka.
wyciągniemy turbo i sam się zdziwisz.
tyle mam do powiedzenia odnośnie kwestii gwizdu turbo.
taka sama bajka jak ta, że gdy zrobisz FMIC to nie wiadomo jak powiększy Ci się pojemność dolotu i będzie dziura nie wiadomo jaka.
Pozdrawiam
moje turbo Gwiżdże aż miło, jak mam otwarte okno to od razu banan na twarzy i aż korci jeszcze, jeszcze, jeszcze. Dolot sprawdziłem i wyczyściłem i pozakładałem nowe opaski. Wydaje mi się że troszeczkę się wyciszył, ale na prawdę troszeczkę. pytanie mam jeszcze do Was. Czy jak sprawdzałem palcami czy wirnik ma luz tylko po zdjęciu dolotu od IC to powinienem wyczuć luzu Jak jeszcze mogę ją ewentualnie sprawdzić? Powiem jeszcze że oleju nie bierze, i ciągnie też dobrze a nawet bardzo dobrze tylko, że mam taką małą ale odczuwalną przerwę w mocy od ok 2700 do 2800 obrotów, powyżej znowu ciągnie normalnie. Mam też zaślepiony EGR, wyczyszczony czujnik doładowania (czyszczony powietrzem i lekko szmatką) Czy mam się ogólnie czym niepokoić?
Hmmmm....
Moje turbo także gwiżdże......i podobno jest sprawdzone i w 100% nie ma z nim problemów...
Tak więc chyba musi być , nie jest to gwizd głośny tylko taki miły i "delikatny" ...
Przyjemne dla ucha ....
Gdyby brać pod uwagę że "jak gwiżdże to umiera" - mielibyśmy połowę naszych aut w warsztatach - po jaką cholerę pytam ?
Czy to ukryty przekaz by napędzić kabzę sprzedawcom części i warsztatom - Koledzy...dajcie Sobie na luz.....tak ma być.
Pozdrawiam
W moim JTD 115km turbo też gwiżdże i na początku zastanawiałem się co jest grane bo u brata w JTD 105km turbo pracuje cichutko. Po przejechaniu moim 5kkm stwierdziłem, że oleju nie pobiera, dymku nie ma, moc w porządku więc przestałem się martwić. Może po prostu gwizd zależy od rodzaju turbiny bo podobno w JTD 105km i JTD 115km są inne turbiny...
Gdy nie dajesz rady, a walczysz dalej.... wtedy zaczyna się Kyokushin
A może ten gwizd to bardziej świst zasysanego powietrza do IC ?, tak pisze bo było gdzieś o tym na forum.
Gdzie zaczyna się pasja, tam kończy się ekonomia
może tak być a T w 105 i 115 sa całkiem inne. Moim zdanie gwiżdże od strony ssącej - duża prędkość powietrza i dla tego słychać ten dźwięk
a przypadkiem nie gwiżdże po instalacji od radia...
ANGELS & AIRWAVES ... AND ALFA
Kiedy jadę np na 4. 2500rpm i redukuję na 3. nie dotykając gazu to słychać może 5s delikatny gwizd, lub gdy puszczam gaz przy 3000rpm (2.- 4.) i obroty powoli spadają.
Przy jeździe wszystkie ewentualne gwizdy są zagłuszone przez silnik.