Zwarcie w elektryce .

[RobertD1]

Cześć , uporałem się z problemem , okazało się że uszkodzony jest szczotko trzymacz w alternatorze . Poniżej kilka fotek z naprawy , odnośnie wyciągnięcia alternatora wcale nie trzeba wykręcać amortyzatora , czy nawet łap silnika , wystarczająco miejsca jest po ściagnięciu koła , paska wielorowkowego oraz wykręceniu drążka .

Objawy :
- Kontrolka ładowania akumulatora świeci się na tylko na wolnych obrotach ok. 900 do 1300 .
- Podczas włączonych świateł auto przygasa , a nawet gaśnie w trakcie jazdy na niskich obrotach .
- Wyłącza się nadmuch ( Low battery ) na icsie .
- Nie działa prędkościomierz .

Przyczyna :
- Szczotko trzymacz w alternatorze .

Koszt :
- około 50 zł zamiennik . ( zastosowałem zamiennik ze względu na brak w sklepach oryginału - dam znać po ilu padną szczotki )
- około 150 zł oryginał .
- robocizna +/- 150 zł .

Zdjęcia :

1. model alternatora . 2. alternator bez pokrywy górnej . 3. różnica między nowym a starym . 4/5. którędy wyszedł alternator . 6. Alternator od boku



Pozdrawiam i mam nadzieję , że komuś pomogłem .

[danus77]

Takie tylko uwagi. Nie szczotkotrzymacz, a regulator napięcia. Czy problem spowodowany był zużyciem szczotek, czy uszkodzeniu uległ sam regulator ?
I takie pytanie: po co ściągany był cały mostek ?
Mam nadzieję, że jak już miałeś mostek na stole, to wszystkie diody i samo uzwojenie zostały zmierzone.

[RobertD1]

Hmm , co do regulatora wydaje mi się że problemem było zużycie szczotek ( jak widać na zdjęciu nr. 3) ale mechanikiem nie jestem .
Jeszcze mi powiedz na którym zdjęciu widzisz mostek bo ja robiłem zdjęcia i wypytywałem w trakcie pracy mechanika także nie mam pojęcia o czym mówisz : )
Co do mierzenia to nie wiem czy cokolwiek tam było mierzone . Nie , mierzyli na koniec czy jest ładowanie akumulatora było 14.20V .

[danus77]

1. Mostek widać na zdjęciu nr. 2, a najlepiej na zdjęciu nr.3. To ten metalowy półokrąg z diodami w środku.
2. Nie będę strzępił języka, ale zasranym obowiązkiem jest sprawdzić uzwojenia na przebicie i mostek pod kątem uszkodzeń diod bądź ich zwarcia jak już się ma wszystko na stole. Ciekawe co by zrobili, jakby po złożeniu zagotowali regulator i połowę elektroniki w aucie.

[RobertD1]

Powiem szczerze że nie mam pojęcia czy cokolwiek tam było mierzone , ale dzięki za informacje następnym razem jak będę stał i patrzył to się upomnę o tak zabieg . A mostek był ściągany bo nawet razem z nim próbowałem wykręcić jedną śrubę ( krzyżak ) w której był zjechany gwint , ale ciężko mi powiedzieć czy zjechany był przez niego , czy może już wcześniej ktoś wymieniał sam regulator .