na krućcu wysprzęglika wystającego ze skrzyni biegów jest druciana zawleczka która przytrzymuje przewód wychodzący od pompki sprzęgłowej.zakończenie przewodu ma dwa rowki.
wypnij przewód z wysprzęglika i zaraz wciśnij go spowrotem ale tak żeby zawleczka załapała na pierwszy rowek.kiedy z tego nieszczęsnego odpowietrznika zacznie lecieć płyn bez bąbelków powietrza dociskasz przewód na maksa,tak żeby załapał na drugi rowek.
i to wszystko!sprzęgło odpowietrzone!!!
P.S.był już kilka razy wałkowany ten temat na forum.
pozdrawiam!!![/QUOTE]
Sorrki ale ja też tego nie znalazłem.
A mam taki problem że pedał sprzęgła leci mi do połowy w porywach do podłogi (brak wysprzęglania) problem się chyba nasila jak jadę jakąś chwilę na jednym biegu.
Podejrzewam pompkę sprzęgła ale jeszcze chciałbym je spróbować odpowietrzyć.
Jak odpowietrzałem po wymianie skrzyni to cały czas leciał mi spieniony płyn a sprzęgło pojawiło się jakoś samoistnie po podpompowaniu.
Ale chodzi mi o to że wg. twojej instrukcji:
"wypnij przewód z wysprzęglika i zaraz wciśnij go spowrotem ale tak żeby zawleczka załapała na pierwszy rowek.kiedy z tego nieszczęsnego odpowietrznika zacznie lecieć płyn bez bąbelków"
mam w tym czasie pompować? szybko? wolno? czy wcale i płyn ma sam przelecieć?
Z góry dzięki za info.
Kamikat




Odpowiedz z cytatem
Jeśli chodzi o to .... sprzęgło to wg. do odpowietrzenia wystarczy ściągnąć kruciec z wysprzęglika na pierwszy stopień i upuścić trochę płynu (żeby bombelki nie leciały). A jeśli chodzi o mój przypadek to problem i tak się powtarzał co jakiś czas. Jak ostrzej pojeździłem to sprzęgło spadało. Wydaje mi się że u mnie jakiś syf się dostał do przewodów bo pomogło dopiero jak przedmuchałem przewody (od strony wysprzęglika i pompki sprzęgła) sprężarką. I to tyle. POWODZENIA.
