Grzechotanie pod maską - JTS

[magil]

Magil, jaki masz przebieg?

Aktualnie 149 000 km. ECU wskazuje na to samo, ale jak to w życiu bywa - różnie

Tak, pojedynczy stukot, tak gdzieś w połowie sprzęgła po naciśnięciu, i zwolnieniu pedału sprzęgła, jak docisk się kończy to będziesz czuł to pod stopą

U mnie to nie występuje. Pedał sprzęgła chodzi płynnie i lekko. Po prostu grzechotanie znika momentalnie po wciśnięciu sprzęgła i wraca po jego puszczeniu. Ale nie występuje zawsze, raczej wtedy gdy silnik jest dobrze rozgrzany.

[gregor159german]

I jak tam? Coś więcej zdiagnozowane?

Wysłane z mojego LG-H960 przy użyciu Tapatalka

[Ricardus]

Może to jednak skrzynia biegów?

[magil]

No właśnie wszędzie domysły, mało konkretów. Może pojawi się ktoś "doświadczony" w tym temacie, kto znalazł rozwiązanie.

[Luki78]

U mnie w dieslu przy podobnych objawach posypały się koła 5 i 6 biegu

[magil]

I miałeś tylko grzechotanie? W czasie jazdy żadnych szumów/hałasów?

[Luki78]

W pierwszej fazie grzechotanie było dość głośne. Później ustało ale ciągle delikatnie coś tam było słychać. Głównie podczas przyśpieszania ale na postoju także dało się słyszeć.

[magil]

Póki co u mnie w czasie jazdy żadnych podejrzanych odgłosów nie słychać.

[magil]

Aktualizacja tematu.
Wymiana dwumasu (plus nowe sprzęgło i wysprzęgnik) na fabrycznie regenerowany Sachs (jedyny dostępny, brak nowych kół w hurtowniach) nie wniosła nic pozytywnego.
Po montażu skrzyni wlałem nowy olej Tutela 75W85, wydał mi się podejrzanie rzadki, ale kupiony z pewnego źródła, więc wlałem.
Pierwsze uruchomienie silnika - bajka! Wycofałem z garażu i się zaczęło. Teraz grzechotanie na biegu jałowym występuje niezależnie od temperatury silnika, jego częstotliwość narasta wraz z obrotami. Po wciśnięciu sprzęgła momentalnie znika. W czasie jazdy tego nie słyszę, biegi wchodzą sprawnie, lewarek nie drży.
Silnik odpala z jakby mniejszym telepnięciem, wydaje mi się, że w czasie jazdy stuki po zmianie biegów również zostały zniwelowane - czyli dwumas wydaje się być OK. Jak wcześniej wszyscy stawiali na dwumas, tak teraz nikt nie jest pewny.

Wydaje mi się, że to skrzynia... Na pewno niedługo wleję nowy gęstszy olej 75W90, może to naświetli temat. Ręce opadają ;/

[magil]

Aktualizacja:
Moim zdaniem na 99,(9)% stukanie pochodzi ze skrzyni. Wymieniłem dziś olej na Mobil SHC 75W90. Stukanie zdecydowanie ucichło, teraz trzeba się lepiej wsłuchać, żeby je usłyszeć, ale mimo wszystko nadal występuje. Cichnie tym razem przy lekkim dodaniu gazu na biegu jałowym. Najlepsze jest to, że gdy raz na 3 puszczenia sprzęgła stukanie nie występuje.
Tak czy inaczej, skrzynia do zrzucenia. Ale to za kilka miesięcy najwcześniej.

Kusi mnie przetestowanie jakiegoś cud-specyfiku do samoregeneracji przekładni... Ceramizer, AR9300 itp.


Koło dwumasowe wykluczam. Wymieniłem dziś przy okazji poduszkę przy skrzyni, bo była rozerwana i auto teraz jeździ bajecznie Stukanie po zmianie biegów praktycznie nie występuje, kultura odpalania też się polepszyła.