Witam.
Też mam problem z ładowaniem... :/
wyniki pomiarów następujące:
wolne obroty 14,2 V
światła mijania - 12,70 V
światła długie - 12,50 V
wolne obroty + światła mijania + klima i nawiewy na max + radio 11,99 V !
do tego przewód zasilający łączący alternator (poprzez rozrusznik) z akumulatorem nagrzewa się strasznie.... parzy przy dotyku palcem, topi się na nim izolacja w okolicach plusowej klemymasakra :/ jeszcze trochę i pożar pod maską gwarantowany
Alternator już wymontowałem, poza łożyskami które popiskują śladów zużycia nie widać, szczotki jeszcze są...
czy miał ktoś z Was koledzy podobny problem? jak temu zaradziliście? czego jest to dokładnie wina? szczotki, regulator napięcia, diody ??
Pozdrawiam.