tak własnie myslałem ze tarcze sa krzywe,tylko co było powodem ich skrzywienia?One są jeszcze bardzo grube prawie jak nowe az zal wymieniac.Wiem ze cienkie tarcze mogą sie wykrzywic podczas zahartowania,czyli przy ostrym hamowaniu przy wysokiej temperaturze wjedziemy do kałuzy i załatwione.
To sa delikatne wibracje prawie ich nie czuc,czy mozna tak jezdzic?
Ostatnio edytowane przez tomasz777 ; 17-10-2010 o 22:54
Po wymianie dolnych przednich wahaczy wszystko wrociło do normy,hamulce nie wpadają w wibracje i nie piszczą.
Witam.
Odświeżę troche temat bo ostatnio po wymianie kpl na przod (tarcze bremno,klocki ferodo) zaczęły piszczeć przy hamowaniu w końcowej fazie...od wsadzenia zrobiłem może 200km i nie hamowalem gwałtownie żeby się dotarly...co to może być?
Pozdro
Trzeba zobaczyć czy coś pod klocek nie wlazło - jakiś kamyczek i rżnie tarczy.
Miałem kiedyś też takie klocki piszczące od nowości i żeby się nie wstydzić na każdym skrzyżowaniu trochę z nimi walczyłem. Nie mogłem znaleźć przyczyny wtedy znajomy mechanik użył pradawnej techniki zjechania rantów klocków pod kątem i już ich więcej nie słyszałem.
Zjechania rantów klocków?nie słyszałem o tym ale skoro pomogło
wyjaśnij bardziej o co w tym chodzi. Zrobię to samemu?
Nie wiem czy samemu to zrobisz, to zależy od Ciebie
Zdjął mi klocki i naokoło zeszlifował je na brzegach na szlifierce - ze strony ciernej, żeby nie było
Jaśniej nie umiem napisać, jak będzie potrzeba zrobię rysunek wieczorem.
Ten "zabieg" robił Ci też na klockach Ferodo??
Nie używałem nigdy Ferodo, więc na pewno nie. W załączeniu co mi zeszlifował.
![]()