Wał sam od siebie nie walnie... Chyba, że go piłowałeś okropnie, ale raczej to pompa oleju nawaliła i taki efekt... A pompy w TS'ach z zazwyczaj kręconym przebiegiem lubią dać w kość i to bez ostrzeżenia ;/ Sam to przerabiałem, nic przyjemnego...
A silnik z przekładką za 2300zł?? Coś podejrzanie tanio, chyba, że masz okazję kupić w dobrym stanie TS'a w dobrej cenie... albo za robotę nie płacisz
I sprawdź sobie pompę oleju w 'nowym' silniku, najlepiej ją rozebrać i zmierzyć wszystkie parametry, ktoś kiedyś na forum dawał opis, jakie powinny one być w dobrej pompie.
Pozdrawiam i życzę szybkiego powrotu na drogi dla Twojej Belliny,
GrzesiuŻar