Problem z ciśnieniem oleju ALFA ROMEO 1.4 TS

[75andrew155]

[/COLOR]

Witam serdecznie wszystkich Forumowiczów!
Usterka w mojej Belli jest bardzo nie typowa, a mianowicie pojawiła się ona w zimę, gdy temperatura powietrza spadła poniżej +5 stopni Celsjusza (podejrzewam, że dlatego, bo gęstość oleju się zmienia). Po odpaleniu auta kontrolka od ciśnienia oleju świeci się nawet 1 minutę, a potem gdy już zgaśnie i odjeżdżam to kontrolka czasem znów się zaświeci, zgaśnie po 2-3 sekundach, potem zaświeci i zgaśnie (mruga) w nie regularnych odstępach czasowych, problem ten znika, gdy silnik złapię temperaturę około 40 stopni Celsjusza(olej jest rozgrzany więc i rzadszy). Oczywiście byłem u mechanika, aby sprawdził ciśnienie oleju, sprawdził i jak się okazało wszystko jak najbardziej w porządku, z resztą problem z ciśnieniem oleju odrzuciłem prawie na 99% od samego początku, ponieważ jak jest problem z ciśnieniem oleju to właśnie gdy olej jest rzadszy kontrolka powinna się świecić, a nie na zimnym, gdy olej jest gęsty. Potem wymieniłem czujnik oleju, myślałem, że może padł, ale objawy te same, następnie wymieniłem olej na inny, ale problem dalej nie rozwiązany. Teraz kiedy mamy lato kontrolka gaśnie jeszcze podczas kręcenia rozrusznikiem i wszystko jak najbardziej ok, ale po lecie przyjdzie jesień, a po niej zima i boję się, że moja Alfa może nie przeżyć kolejnej zimy Proszę o pomoc i z góry wszystkim dziękuję! Pozdrawiam!

Filtr oleju, to z nim może być problem

[Wujek]

Przecież kolega wlewa półsyntetyk.

[Jaqob]

To na pewno nie filtr oleju, ponieważ jeszcze podczas zimy kiedy ta usterka wystąpiła, zmieniłem cały olej i filtr oleju, ponieważ mechanik wlał mi jakiś olej Faster czy Fester nie mam pojęcia on go zachwalał więc wlałem(dla mnie zupełnie nie znana firma), ale gdy tylko pojawiła się ta usterka zmieniłem olej i filtr, ponieważ stwierdziłem, że może jest to wina beznadziejnego oleju. Myślę, że to może być smok i zgodnie z radami Rzmudzior właśnie za niego wezmę się może jeszcze w tym tygodniu Planuję najpierw wlać ten środek do czyszczenia silnika, potem wylać cały stary olej, ponieważ nie wolno jeździć z tym środkiem, potem zdjąć miskę olejową zobaczyć i wyczyścić smok, ogólnie przejrzeć cały dół silnika zmienić sprzęgło (aż nie mogę się doczekać ponieważ jeszcze nigdy nie sprawdziłem możliwości swojej Belli, bo kupiłem ją już ze zużytym ślizgającym się sprzęgłem) i ogólnie zrobić przegląd dołu auta (podwozia) ponieważ będę miał okazję. Trzeba przygotować autko do zimy Mam jeszcze parę rzeczy do dopracowania takich jak elektryczne szyby, które bardzo woooolno jeżdżą, oraz prawa listwa progowa zerwała mi się z dwóch spinek. Ale nie będę się rozpisywał nie na temat. Pozdrawiam wszystkich Alfaholików!

[mat3l]

hmm... kurcze kolego wszystko fajnie pięknie, ale według mnie smok tutaj nie ma zbyt wiele wpływu na ciśnienie oleju nie spotkałem się jeszcze z opinią że smok zabrudzony i przez to słabe ciśnienie oleju, czy coś takiego, ja raczej obstawiam na elementy typu (szklanki), ew. panewki, wydaje mi się że mechanik zalał zły olej do twojego silnika(co rozpoczęło okres zacierania) alfa nie miała zbyt dobrego smarowania w dodatku (TS,BoxeR) potrzebuje bardzo dobrego smarowania, max stanu oleju, musisz przygotować się na najgorsze koniecznie sprawdźcie dół silnika, u mnie też w zimę mrygała kontrolka ciśnienia, wymieniłem olej filtr, dalej mrygała na zakrętach na niskich obrotach zapalała się i gasła, silnik przy tym pracował normalnie zero oznak falowania, stukania, itd,itp, co się później okazało panewki zaczęły się przycierać, szklanki do wymiany.... na szczęście jestem już po kapitalce i oby mój silnik teraz przeżył następne 200tyś km ; -) pozdrawiam i życzę żebyś nie miał tyle problemów co ja, informuj na bieżąco co się dzieje

ps. radze do czasu diagnozy nie męczyć silnika z zapalającą się kontrolką ciśnienia oleju

[Jaqob]

Mat3l na pewno nie jest to ta przyczyna, ciśnienie mam bardzo dobre, było badane przez mechanika, silnik chodzi pięknie, tylko gdy olej jest gęsty kontrolka się zaświeca i tylko w zimę.

[Jaqob]

Witam ponownie! Z góry przepraszam za tak długą nieobecność na forum oraz nie pisanie postów o przebiegu napraw mojej alfy, ale byłem na wakacjach i jakoś nie było czasu pisać postów Więc sprzęgło wymienione Alfa zbiera się przepięknie. A co do problemu z olejem: po zdjęciu miski olejowej okazało się, że jest ona dobita do smoka i smok zasysał olej za małą powierzchnią, po prostu, gdy olej był zbyt gęsty (zimą) smok nie nadążał go zasysać, a gdy się rozgrzał zrobił się rzadszy i wszystko wracało do normy. Problem rozwiązany i w sumie małym kosztem. Pozdrawiam!