To nie bendix tylko tulejki, miałem dokładnie to samo. Nie wymieniałem ich bo nie było od ręki ale były w dobrym stanie tylko zasyfione wszystko, od tamtej pory kręci jak nowa
To nie bendix tylko tulejki, miałem dokładnie to samo. Nie wymieniałem ich bo nie było od ręki ale były w dobrym stanie tylko zasyfione wszystko, od tamtej pory kręci jak nowa
Dzięki koledzy. A więc czeka mnie wyciągnięcie rozrusznika i wyczyszczenie. Dzisiaj patrzyłem, że od góry spokojnie go wymontuje po demontażu przepustnicy. Miejsca jest sporo. Tylko tak się zastanawiam jakim kluczem podejść do dwóch górnych śrub.....grzechotka raczej odpada bo kolektor jest dość nisko....a z tego co pamiętam te śruby są nieźle doj***ne.
Dzisiaj na plusie 5 stopni i błoga cisza, nic nie piszczy. A więc piszczy tylko z na minusie.
Ostatnio edytowane przez Paazik ; 19-10-2011 o 07:17
Płaskim kluczem spokojnie odkręcisz wszystkie 3 śruby
Ja też na tym skorzystałem w wielu TDI to słyszę.
A mi coś dziś po postoju 3 dniowym zaczeło "ćwierkać" pod maską...Problem w tym ,że zlokalizować cięzko bo i rozrząd i wielorowkowy z tej samej strony i po karoserii się niesie...Po przejechaniu 10km przestało cwierkać ale coś zaś lekko rzęzi...Boje się ,że to rozrząd...Rolke mimośrodową z wielorowkowego wymieniałem , prowadząca rolka ma mini luz ale nie szumi i nie chodzi cięzko ( wymienie na czasie ) no i została jeszcze rolka z napinacza ( tyle ,że trza pod auto wlyz
Wziąłbym też pod uwagę pompę wspomagania. U mnie ze spadkiem temperatury poniżej zera, przy rozruchu zimnego silnika słychać przez chwilę pompę wspomagania. Zaobserwuj, czy kręcąc kierownicą, zaraz po odpaleniu zimnego silnika, będzie się zmieniało natężenie tego dźwięku.
U mnie z kolei po odpaleniu auta na zimnym silniku po wciśnięciu sprzęgła słychać taki świst. To wina sprzęgła czy czegoś innego?
Tu liczy się styl, osiągi i liczne ciągnące się za autem spojrzenia przechodniów.. Praktyczny nudny samochód może mieć prawie każdy.. Alfe tylko wybrani
Najpierw wrzuciłem podobny temat w dziale GT, bo sytuacja była u mnie niemalże identyczna, a dopiero później zorientowałem się, że tata miał podebny problem i winą był bendix (sama część kosztowała do VW transportera ok 60 zł). Do tego regeneracja rozrusznika, czyszczenie czy coś koło tego. Nie pamiętam szczegółów. Z rozrusznikiem, bendixem i naprawą wyszło go 250 zł.
u mnie problem póki co tak szybko jak się pojawił, tak zniknął.
Pompa wspomagania gitara...Jak wymieniałem maglownice to sprawdzali wszystko .Nic nie buczy jak się do oporu skręci...Zrzuciłem pasek wielorowkowy i na szczęscie nie piszczy czyli nie rozrząd...Na 90%rolka z napinacza no i 10% alternator ( ale go już wymieniałem więc obstawiam rolke napinacza ) W sobote sciągam nadkole i ogien...Napisał marcin 80
Wystarczy przesmarować.Hałas powoduje sucha tulejka na bendixe(sprzęgiełku jednokierunkowym)w momencie gdy koło zamachowe obróci zębatką bendixa.
Były inne wcześniej. Teraz 159 i 156 oraz 155 do sprzedania.
Uprawnienia
Odpowiedz z cytatem
