@bilard: tylko tak jak koledzy piszą, przepływki do AR 166 (czujka + obudowa) są w chorych cenach, sporo taniej można kupić samą wkładkę Boscha i wsadzić do starej obudowy.
Jeśli chodzi o błąd to podobno czasami wyskakuje marchewa na szafie jak przepływka się totalnie posypie, ale u mnie też było tak że wszystko niby dobrze, żadnych błędów, a po wymianie przepływki jakbym dostał nowy silnik.
[QUOTE=yoozef;842790]@bilard: tylko tak jak koledzy piszą, przepływki do AR 166 (czujka + obudowa) są w chorych cenach, sporo taniej można kupić samą wkładkę Boscha i wsadzić do starej obudowy.
Jeśli chodzi o błąd to podobno czasami wyskakuje marchewa na szafie jak przepływka się totalnie posypie, ale u mnie też było tak że wszystko niby dobrze, żadnych błędów, a po wymianie przepływki jakbym dostał nowy silnik.[/QUOT
Koles w hurtowni krzyknął mi 730zl natomiast zamiennik 180. O samą wkładkę nie pytałem ,zrobię to jutro z rana . A co sądzicie o tych zamiennikach??? Sprzedawca zarzekal sie ze będę zadowolony![]()
Umów sie na możliwosc zwrotu jak bedziesz niezadowolony , osobiscie wolałbym nowy oryginał Boscha na przykład z Astry 1.7D za 250zł![]()
Zakupilem zamiennik za 180 i ogień)) Pytałem o oryginał od opla ale krzyczeli sobie 400 zł ( tylko komplet)
Moze nie jest to aż tak drogo ale wlozylem w tym miesiącu w swoją niunie 5000 tak więc muszę trochę odsapnac![]()
Od maja szaleje dalej czyli malowanie całej + chromowanie 17' Dziękuje za rady ,bardzo mi pomogły .pozdr.
Z mojego doświadczenia zamienniki nie osiągają max. parametrów lub tez padają po krótkim czasie, tylko bosch niestety. Warto poszukać tak jak kolega napisał samej wkładki czy też całego przepływomierza dedykowanego do innego samochodu i przełożyć wkładkę. Od opla pól roku temu kupiłem za 240zł i śmiga do dziś bezproblemowo.
Sprawdzam raz w tygodniu i jest idealnie jak trzeba
To rzecz względna. Ja pod wpływem większych zakupów musiałem na czymś zaoszczędzić. Padło na przepływkę bo ją najłatwiej wymienić. Kupiłem nowy zamiennik za 100zł. Na razie przelatał kilka tysięcy km i zobaczymy ile jeszcze. Tak czy siak opłaca mi się prawie trzy kupić...... Każda ma rok gwarancji. A każda usterka i wymiana wydłuża ją o rok. Tak więc nawet w najgorszym wypadku przez parę lat nie wydam tyle co raz na BOSCHA. Aczkolwiek gdyby to był jedyny wydatek to może i bym boscha kupił. TO zależy jak się leży.
Wkładki nie kupisz. Musisz całość. Jest na forum temat o wkładkach i kilkadziesiąt odpowiedników gdzie się takie znajdują (opel, fiat itd) znajdujesz na allegro i kupujesz. Tak jak pisali. Za 250 można kupić. Ja tak jak wspomniałem kupiłem zamiennik za 100zł (też na allegro bo w sklepie to dużo więcej) i na razie lata bardzo dobrze. Wybór należy do Ciebie. Ale tak czy siak nie daj się oskubać w sklepie. Kupuj w necie.