Ja się wziąłem za to skrzypienie prawej przedniej strony i na razie poległem. Opcja z lewarkiem nic nie ujawniła, nie wiem może trzeba mieć taki warsztatowy lewarek żeby szybko podnieść/opuścić, ja mam tylko takie podręczne kompaktowe.
Ale chyba się pogorszyło, bo zauważyłem, że jak się pobuja zawiasem (wiecie, ręką normalnie jak się naciśnie na błotnik, tak jak "fachowcy" sprawdzają amorki na giełdzie samochodowej) to skrzypi jak tapczan. A podczas jazdy to już bez przerwy skrzypi.
Wrzucam fotki, może ktoś coś zasugeruje. Przypominam, że jestem totalnym ignorantem jeśli chodzi o zawiechę i chcę się zwyczajnie nauczyć.
Moje typy:
- na fotce 2 jest taki łącznik który jest nad dolnym wahaczem, w miejscu gdzie wchodzi w karoserię wystaje kawał gumy, chyba nie to skrzypi ale nie wygląda zdrowo. Co to za ustrojstwo? Jak się za to brać?
- górny wahacz (foto 4) może skrzypieć, z tego co pamiętam niedawno był wymieniany (ze 2 lata temu może ale przebieg niewielki w tym czasie zrobiłem), po czym poznać zużyty sworzeń?