Jakbym wiedział to na bank wybór padłby na JTD lub chociażby benzynę bez obcych tworów (lpg).
Tanio lub nie tanio - nie chodzi tu o eksploatację auta bo to akurat jest inna klasa niż panda, ale o ładowanie kasy w coś co powinno być ok. Instalacja jest nowa w której ktoś spaprał dobranie elementów. Być może uda mi się zdobyć ks. gwarancyjną. Jeśli nie, po zrobieniu najważniejszych usterek samochodu ( jeśli interesuje kogoś jakie, zapraszam do działu o naszych autach) zabiorę się za gaz, a jak na razie będzie zasilana benzyną. Uderzę do znajomego (montuje on również instalacje jednak głownie BRC) napewno wie coś na temat, wiec będę pisał jak postępy.
Pozdrawiam wszystkich i dzięki za odpowiedzi.