No fakt bagazior w 156 jest lekko żenujący, ale kto w takim aucie wozi pyry czy inne gady, ale w 4 osoby idzie spokojnie się zabrać na wakacje w tym 2 kobiety!
No fakt bagazior w 156 jest lekko żenujący, ale kto w takim aucie wozi pyry czy inne gady, ale w 4 osoby idzie spokojnie się zabrać na wakacje w tym 2 kobiety!
bagaznik tez mi pasuje w 155 tam nawet stary telewizor 28 cali wejdzie bo ostatnio na smietnik zawozilem :mrgreen:
Powiem Ci tak... sam szukalem Alfy nie tak dawno jeszcze. Poszukiwania trwaly kilka miesiecy. Ogladalem i 156, i 166 i Coupe Fiata... pierwsza ogladana Alfa 146. Kupilem.
Cena?
9600zł z letnimi rocznymi oponkami, zimowymi, bagaznikiem dachowym i z pelna historia serwisowa.
Tylko PCC do oplacenia w US'ie i jestesmy ponizej 10000zł :mrgreen:
Rok?
VIII 1999.
Takze młodo.
Przebieg pewny (120kkm w chwili zakupu).
Szukaj - szukaj - i jeszcze raz szukaj... az w koncu znajdziesz.
Jestem najlepszym przykladem, ze ma sie prawo determinacja oplacic.
A po nieco ponad miesiacu nalatalem 3000km ponad :>>
Jutro zalac nowy olej... i dalej swoje to co Alfy lubia najbardziej... jezdzic! :twisted:
Zycze powodzenia w szukaniu!
...i nie odrzucaj nawet najswiezszych 146. Po pierwszy wlascicielu. W zyciu blacharza nie widziala. Do konca serwis. Krajowka. A Twoje wszystkie wymagania spelnia. Szukaj! :mrgreen:
Kolega ma racje....cierpliwość popłaca![]()
Zaraziłem się wirusem alfa
dzięki za rady, oj widze że trzeba będzie mieć sporo cierpliwości
wziąłem dzień urlopu i obejrzałem kilkanascie egzemplarzy 146 i kilka 155 (małopolska i śląsk), ale dosłowanie żaden nie był nie bity, albo żeby chociaż był porządnie naprawiony ... ehh tragedia![]()
co do modeli to w moim przypadku celuje bardziej w 155, jechałem też 146, ale znacznie bardziej pasuje mi 155 po lifcie (czyli >= 1995) , gorzej że akurat ich jest znacznie mniej ...
zastanawiam się nad wyjazdem i szukaniem alfy za granicą, ale tam też wybór wcale nie jest większy tyle że może uczciwiej ...
pozdr
szukaj szukaj i dużo cierpliwości ja szukałem swojej 33 przez dwa lata i w koncu trafiłem na egzemplarz który mi odpowiadał stanem technicznym
ppoll27- po zlocie planuje swoją sprzedać. będę ciułał na GTV TB albo na Q4więcej info na PW
1997 Alfa Romeo 155 2.0 16v
2000 Subaru Forester S-Turbo
2002 Opel Zafira OPC
1999 Volvo V70
koledzy macie racje trzeba szukac, ja swojej szukałem dobre pół roku, aż znalazłem 146 ti 97r. po opłatach i wszelkich niezbędnych naprawach ( typu rozrząd, wariat itp) ponizej 9k PLN. Więc warto szukać. 8)
talar44/AR 146 2.0ti/AR 147 1.6TS/ AR GT 2.0JTS/ AR Giulia 2.0 Q4
To ja chyba miałem szczęscie bo na swoja trafiłem po tygodniu poszukiwań i odrazu się zakochałem...Ale miałem załozenie ze najmniejsza moja watpliwośc co do autka dyskwalifikuje je odrazu, więc zdrowy rozsadek jest bardzo wazny...
Najlepeij jedź z kimś obiektywnym kupowac autko,bo jak sie zakochasz na miejscu to mozesz źle wybrać...
Moje autko kupione sercem (ale z głową) smiga jak dzikie i zaprzecza opiniom że Alfa się psuję :mrgreen:
Pozdrawiam
"Wiem że masz duszę. Masz Alfę - masz klasę" - Jeremy Clarkson
Alfa Romeo 166 3.0V6 226 KM i uśmiech z twarzy nie schodzi
Lancia Ypsilon 1,2 - Miejski przemieszczacz
to dla odmiany, ja swojego auta szukałem 6 miesięcy, aż wreszcie znalazłem krajową, serwisowaną. W tym czasie rozważałem wziąć w kredycie Bravo (w tym wypadku z silnikiem 1.4 lub 1.4tjet), ale jednak padło na 156.Jednak jak się zacznie sypać to sprzedam i kupię to bravo.
this is my truth tell me yours
"Polityka została wymyślona po to, aby kłamstwo brzmiało jak prawda." G.Orwell
http://www.youtube.com/watch?v=liSxjtd16xQ - bastard