
Napisał
mateuszszar
Ja nie rozumiem jednej rzeczy. Ludzie myślą, że jak jest BOSE, to można dyskotekę robić, że będzie dmuchało jak z imprezowni.
Osobiście nie słyszałem BOSE w 147, ale słyszałem w GT. Również mam do czynienia z innym sprzętem audio tej firmy, i muszę przyznać, że jest to górna półka (a na co dzień pracuję na monitorach odsłuchowych - to takie głośniki do wiernego reprodukowania muzyki - niezbędne przy obróbce dźwięku, masteringu czy postprodukcji muzycznej).
U mnie w 147 nie ma BOSE, ale już któryś raz z kolei zastanawiam się nad tym, czy nie dołożyć (wiadomo, że samochód to nie studio odsłuchowe, ale dobrze jest słyszeć ładny klarowny i przede wszystkim - pełnozakresowy - dźwięk).