Jako ciekawostkę powiem, że już dwa albo trzy razy miałem sytuację, że wypalał mi się DPF podczas jazdy miejskiej (interwały wg FES ponad 300km) a dzień czy dwa później podczas jazdy S-ką do Gniezna (~150km/h dłuższy czas) DPF wypalał się ponownie (jestem na 99% pewien że było wypalanie).
Na tej podstawie wysnułbym (pochopnie) teorię, że komputer lubi sobie dopalić jak ma okazję ("trasa"), niezależnie od aktualnego wskazanego % zapchania czy przejechanych km od poprzedniego wypalenia.