Falowanie przy toczeniu i dojeżdzaniu do świateł bliższe rozwiązaniu

[Krolik]

A wiec tak. Wyczyscilem przepustnice, nie robilem jeszcze adaptacji ale po przejechaniu paru km na benzynie nic nie faluje obroty trzymaja sie elegancko, jedynie na gazie jeszcze wariuje. Zaczelo cos przerywac i faluja obroty, jutro podjade do gazownika na regulacje i zobaczymy co z tego wyjdzie bo niestety ale ASO mnie dzis nie przyjelo bo wczesniej zamkneli warsztat.

[zaviaseq]

ja nie mam zmiany długości dolotu jeżeli o to Ci chodzi oczywiście
a odma ta sama soft ECU też

[darek2116]

Faktycznie 1.6 nie ma tego systemu ale cyrkulacje spalin ma te sama
Zastanawialem sie jeszcze nad zwezeniem rury przeplywomierza na mniejsz odrobine przy tej samej wkladce,mam material na testy ale nie wiem 0 ile mu zmniejszyc

[Krolik]

a wie ktos moze gdzie znajduje sie czujnik cisnienia w kolektorze ssacym ?
I czy wogole jest takie cos w silniku benzynowym ? bo z tego co widze na allegro to sa takie czujniki ale tylko w dieslach.

[zaviaseq]

u nas na pewno nie ma

[darek2116]

panowie...
przerywamy program aby przekazac wazna informacje!!!
moja maszyna przestala byc figlarna i nie faluje
ale jestem do prawdy mocno zawiedziony bo nie wiem jakim cudem jej przeszlo!
Malo tego nie moglem jej nawet zmusic zeby pokazala falowanie...
wsztystko dzieje sie na nowym przeplywomierzu i sondzie bosch oraz przecietym kabelku licznika
Z przecietym kablem +/- zrobilem przez 2 tyg jakies 500km
co wy na to?
jezdzi ktos z odpietym tym kablem jeszcze?

[FacesOfDeath]

Z przecietym kablem +/- zrobilem przez 2 tyg jakies 500km
co wy na to?
Piszesz o kabelku od predkosciomierza ? tym zielono czarnym??

[darek2116]

tak,

[motofan]

Ja odpinałem i nic to nie dało w moim przypadku, więc wpiąłem z powrotem.

[FacesOfDeath]

A więc tak. ja Probowalem juz wszystkiego aby wyeliminowac falowanie. Odlaczylem kabelek i .... znikło. Na PBobroty stoja jak wryte okolo 950/min na LPG falowalo nadal. wiec doszedlem do wniosku skoro na PB zachouje sie prawidlowo tak jak nigdy sien ie zachwoywal a na LPG nie to problem teraz tkwi w LPG. pojechalem do gazownika bo mma instalacje jeszcze na gwarancji aby cos z tym zrobil. Grzebal sie w kompie i wkoncu moja alfa zachuje sie na lpg tak samo jak na PB na jalowy biegu 0 falowania. Problem byl w " przelewał jeden wtryskiwacz". Autko na lpg teraz nie szarpie nie faluje chodzi jak powinno. Pelna kultura pracy az jej nei poznaje . Przed tem kiedy falowalo mialem nawet problem czasem z ruszaniem po wcisniecu gazu jak by sie dlawila i dopiero jak puszaczalem gaz zaczynala jechac a falowala az lampy przygasaly. A kiedy po odpaleniu rannym przel;aczala sie na LPG pracowal jak by nei na 4 garach pyrchal itp. WIec u mnie zlikwidowalo falowanie na PB rozlaczenie tego magocznego kabelka reset parametrów kompa. A na LPG dodatkowo ustawienie wtryskow.