Dodam swoje trzy grosze. Niedawno wymieniłem sprzęgiełko + dwumas. Wszystko na oryginale czyli Valeo. Sprzęgło z wersji 170hp (w razie późniejszego chipa). Do tego wymieniłem tulejkę na skrzyni oraz wysprzęglik. Teraz sprzęgło chodzi mniej więcej tak jak pedał gazu. Przed wymianą chodziło tragicznie do tego stopnia, że po wyjściu z auta czułem ból w lewej nodze. Jazda autem nie przynosiła już przyjemności. Tak więc drodzy koledzy proponuje wymienić wysprzęglik (koszt ok 200zł). Jak to nie pomoże to zostaje tylko pompka sprzęgła.