Tego nie robiłem i pewnie oddam go żeby podłączyć, ok amożesz jakąś fotke podesłać tego jak wygląda ten silniczek? zastanawiam mnie jedno to bo w sobotę włączyłem i szybko wyskoczyłem od razu posłuchac przy silniku, na początku gładko chodzi po czym jest to takie pukniecie dość głośne i od tamtego momentu zaczyna się tu duszenie i nie równa praca silnika gdzies w okolicach przepływomierza ten odgłos wychodzi.Napisał szpyroblast
Witam niedawno pisalem o problemie z trzesacym silnikiem i brakiem mocy do 2000 obrotow.
Problem z glowy okazalo sie ze sonda lambda byla do wymiany teraz jest ok ale pojawil sie inny problem po przejechaniu 300 kilometrow
Jaki to ten inny problem?Witam niedawno pisalem o problemie z trzesacym silnikiem i brakiem mocy do 2000 obrotow.
Problem z glowy okazalo sie ze sonda lambda byla do wymiany teraz jest ok ale pojawil sie inny problem po przejechaniu 300 kilometrow
Podbijam jeszcze temat może ktoś ma pomysły lub polecenie sprawdzonego mechanika w Warszawie który by mógł się tym tematem zająć. Wymieniłem przepływomierz, sondy lambda dwie wstawiłem emulator do sondy tej za katalizatorem bo mam wycięty, zrobiłem płukanke silnika przed wymianą oleju, robiłem czyszczenie przepustnicy spryskiwaczem z liqui moly, filtr powietrza zmieniony, olej wymieniony kupiony pełny syntetyk Xado z rewitalizantem, a sytuacja nadal się powtarza.
Przyciskając gaz wszystko chodzi gładziutko, przyspiesza jedzie normalnie ale jak już jest na luzie i na wolnych obrotach, zaczyna się to trzęsienie wrażenie jest takie jakby w samochodzie był wał napędowy i był jakiś krzywy takie skakanie, oprócz tego słychać z wydechu nie równomierną prace silnika tylko jest coś w rodzaju takiego buchania i największe skakanie jest że silnika nagle się sam przydusza, spadają obroty na około 900 i potem na chwile wraca na 1000 i chwilke nie ma trzęsienia potem wraca jest dłużej, krócej różnie dodam że wciskając sprzęgło nie czuć tego tak.
- - - Updated - - -
Dodatkowa informacja jest to wersja 105 koni więc nie mam tu wariatora.
A jakie błędy wyskakują pod komputerem? Jak i kto składał rozrząd? Jakie jest ciśnienie na cylindrach. Skoro wcześniej na jednym nie paliła ( przy dwóch świecach na cylinder) to szukałbym usterki mechanicznej.
Nie patrzyłem go jeszcze pod komputerem i to jest na pewno do zrobienia tylko czy przy usterce mechanicznej może cos wykazać? co do rozrządu nie wiem kto go wymieniał ale wiem że był robiony około 10 tys km temu i robił go jeszcze mój znajomy od którego kupiłem ta alfe, świece są właśnie wymienione i mozna by tu ten problem nieco porównac właśnie do nie pracujacego cylindra tylko że wtedy albo gaśnie albo obroty spadają jeszcze niżej i silnik mało z pod maski nie wyskoczy tu az tak nie ma i nie gaśnie tylko sie dusi i wtedy jest to największe trzęsienie ale cały czas i tak i tak słychać po wydechu to buchanie, a nie taka równą prace silnika.
Ostatnio edytowane przez Luk88 ; 01-08-2017 o 10:17
Jeszcze nie wiemy czy mechaniczna. A jak wyglądają świece po tym jak auto troszkę pochodzi na wolnych obrotach?
Jeżeli macie jakiegoś mechanika sprawdzonego to najchętniej może tak bym to załatwił bo wszelkie pomysły które wpadły w postach na ten moment już wyeliminowane.
- - - Updated - - -
świece mogę sprawdzić jak obecnie wyglądają, na pewno kanały wyczyściłem bo było troche syfu i oleju.
Odpala generalnie książkowo z nowymi świecami, przez jakąś minutę nawet na luzie na wolnych obrotach pracuję wszystko super gładko po czym po tej chwili zaczynają się właśnie dziać te cuda.
Ostatnio edytowane przez Luk88 ; 01-08-2017 o 10:25
Myślę że łatwo tu dojść samemu, na zasadzie mechanicznych zależności. Ktoś szukał na ślepo, choćby wtryski, w TS-ach są właściwie bezobsługowe i nie słyszałem o konieczności ich regeneracji. najpierw podłączyłbym pod komputer, bo nawet domyślam się jakie błędy wyskoczą.
Jakie moga wyskoczyć? oczywiście wyskakuje kontrolka silnika ale znajomy od razu powiedział że to się pali po wycieciu kata dlatego założyłem ten emulator żeby wykasowac ten błąd, przy odpinaniu przewodu z przepływomierza praca silnika była podobna do tego co się dzieje tylko że wtedy obroty spadały do około 700 i podobnie się dusił, raczej cylindry muszą palić wszystkie bo wiem jak to wygląda jak miałem już świece walniętą to przede wszystkim bardzo duży spadek mocy tu jest obecnie ok więc na chłopski rozum musi to być jakaś część mechaniczna która wprawia w taki ruch.
- - - Updated - - -
Podłączyć go i tak muszę i tak żeby sprawdzić wszystko bo np nie działają spryskiwacze wymieniłem pompke i nic więc podejrzewam że może bezpiecznik, podobnie z regulacją świateł wymienione reflektory, silniczki, a nie dzieje się nic pomimo że kontrolka regulacji wyskakuje ale to są na prawdę juz jakieś pierdoły przy tym bardzo denerwującym trzęsieniu którego boję się żeby coś bardziej się nie uszkodziło.
Uprawnienia
Odpowiedz z cytatem