Dziś sprawdzałem moja naprawe termostatu ale niestety klej nie za dobrze uszczelnil i plyn ciurkiem wyplywal. zakleilem znowu, tym razem dalem duzo wiecej kleju zobaczymy jutro czy to cos pomoglo czy nie. 3majcie kciuki![]()
Dziś sprawdzałem moja naprawe termostatu ale niestety klej nie za dobrze uszczelnil i plyn ciurkiem wyplywal. zakleilem znowu, tym razem dalem duzo wiecej kleju zobaczymy jutro czy to cos pomoglo czy nie. 3majcie kciuki![]()
Ale co kleiłeś? bo się pogubiłem, rurę do termostatu, sam termostat?
Kleilem termostat do obudowy. Dzis odpalilem i troszke sie przejechalem. Jak narazie dziala normalnie, nie grzeje sie i nie ciagnie plynu. Widocznie naprawa pomogla (termostat byl troche zasniedzialy wiec go przeczyscilem, widocznie sie nie otwieral lub nie do konca. Rurka byla nie do konca dociagnieta i pewnie tamtedy parowal plyn) jutro przejade sie troche dluzej i zobacze jak to bedzie. Jak narazie dzieki wszytkim za pomoc i zainteresowanie![]()
Spróbuj całkowicie wyjąć termostat i wtedy przejedź jakiś kawałem ( 10 km). Jeżeli się nie zagrzeje tzn że masz termostat do wymiany i będziesz miał po problemie. Termostatu się nie kleji. Do tego służy silikon.
Silikon nie sklejaw termostacie mialem peknieta obudowe i dlatego ssalo plyn i sie zagrzewal. Wymienilem i juz jest cacy
Mala znowu smiga jak dawniej, serce sie raduje, za pol roku znowu cos padnie, jakos tak regularnie ma ze co pol roku cos sie w niej dzieje
![]()