Wiem co mowie bo w przeszlosci mialem podobna sytuacje wiec nie opowiadam wymyslow... informujesz goscia ze zwracasz mu towar i odsylasz kurierem i on nie ma podstaw zeby go nie przyjac bo prawo jest po stronie kupujacego. Jesli gosc stwarza problemy wystarczy wyrecytowac mu pewne paragrafy i gwarantuje ze podziala...