no wlasnie mechanik do mnie teraz ze nawet nie wiadomo jak z ta robocizna zmienia zdanie na takie ze jedynie taryfe ulgowa dostane wiec juz robocizny nie mam za darmo a jesli wogle sruby byly by zmeczone jego obowiazkiem powinno byc zadzwonienie i poinformowanie mnie a nie sprawdzenie tylko jednej panewki choc mowilem o wszystkich i jeszcze na ta sama srube po tylu latach silnika gdyz auto z roku 99 r. i watpie zeby ktos tam predzej zaglodal. Tylko jesli mialby peknac zawor i zniszczyc tlok to watpie zeby silnik okolo 4 lub 5 dni po naprawie chodzil perfekcyjnie cicho i rowno dopiero gdy dostal predkosc na obwodnicy tak jakby w jednej chwili sruba poszla bo po ogledzinach korbowodu wyglada to na wlasnie pekniecie sruby wyrwanie jej korobowod doslownie caly wylecial nie przelamal sie jedynie gdzie jest ta wlasnie sruba drugiej czesci nie ma daje obrazek,