Z hydrografiką jest problem taki że często ludziom którzy to robią nie wychodzi wzór prosto. Wynika to z techniki nakładania oczywiście. W przypadku wzoru tak powtarzalnego jak carbon widać każde odchylenie od linii prostej. Jednak hydrografika dociera do wszystkich zagięć i nierówności. W przypadku gdy mamy jakiś wzór strukturalny na konsoli to folia odwzoruje ten układ gdyż jest to bardzo cienka warstwa. W przypadku folii natomiast trzeba ją odpowiednio podgrzać żeby chwyciła i docisnąć. Nie jest to łatwe, ale plusem folii jest wyczuwalna struktura folii przyjemna w dotyku.
Jeśli kiedyś przyjdzie mi oklejać konsolę w 159 to chyba jednak zdecydował bym się na prawdziwe włókno węglowe bo wygląda to znacznie lepiej niż jakakolwiek hydrografika czy folia.